W niezwykle emocjonującym meczu, reprezentacja Polski kobiet zdominowała Bośnię i Hercegowinę, wygrywając 5:1. Spotkanie to odbyło się w ramach trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Narodów i było istotnym krokiem w kierunku awansu do Dywizji A. Już w 9. minucie Ewa Pajor, gwiazda FC Barcelony, miała szansę na zdobycie gola, jednak jej strzał trafił obok słupka. Nie trzeba było długo czekać na pierwsze trafienie - w 15. minucie Pajor doskonale podłączyła Ewelinę Kamczyk, która zdobyła pierwszą bramkę, a następnie sama dobiła piłkę do siatki.

Drużyna bośniacka, mimo wcześniejszej porażki z Irlandią Północną, pokazała, że potrafi się zmobilizować - w 40. minucie Sofija Krajsumović zdołała wyrównać wynik, jednak Polki nie dały za wygraną. W drugiej połowie meczu, po błędzie bramkarki bośniackiej, Polska zyskała przewagę, a Ewa Pajor ponownie wpisała się na listę strzelców, podwyższając wynik do 2:1. Kolejne bramki zdobyły Adriana Achcińska, Klaudia Słowińska oraz Martyna Wiankowska, co zamknęło mecz na 5:1 dla Polek.

Dzięki temu zwycięstwu, Polska awansowała na czoło tabeli grupy 1, zdobywając komplet 9 punktów. Czy Polki mają szansę na awans do Dywizji A? Zbliżają się mistrzostwa Europy, które będą pierwszymi w historii z udziałem polskich kobiet. Warto też zauważyć, że Ewa Pajor, zdobywając 2 bramki, osiągnęła swoją 64. bramkę w reprezentacji w 98. występie.

Kolejny mecz reprezentacji to starcie z Bośnią i Hercegowiną odbędzie się 8 kwietnia w Zenicy. Zdecydowane zwycięstwo w tym spotkaniu z pewnością zbuduje morale drużyny przed nadchodzącymi wyzwaniami na międzynarodowej arenie.