Francuski generał brygady Stephane Richou potwierdził w rozmowie z indyjską agencją informacyjną (Asian News International), że Francja rozważa zakup wieloprowadnicowej wyrzutni rakiet Pinaka w ramach programu FLPT, mającego na celu zastąpienie przestarzałych systemów M270 LRU. Francuskie siły zbrojne są zainteresowane testowaniem tego systemu, zwłaszcza po niedawnych ćwiczeniach, które wykazały zasięg rażenia do 75 km.

Generał Richou podkreślił, że Francja poszukuje nowoczesnych systemów, które odpowiadałyby jej strategicznym potrzebom obronnym. "Oceniamy ofertę Indii, ponieważ to kraj coraz bardziej zaawansowany technologicznie w sektorze obronnym," mówił.

Obecnie Francja posiada w służbie tylko 9 sztuk systemu M270 LRU, z czego 4 zostały przekazane Ukrainie. Władze planują zakupić nową wersję 26 samobieżnych wyrzutni rakiet w dwóch transzach, z pierwszymi 13 pojazdami zamówionymi do 2030 roku. Możliwy drugi zakup byłby zrealizowany do 2035 roku, co wskazuje na pilną potrzebę modernizacji francuskiej artylerii.

Zastanawiające jest jednak, dlaczego wybór padł na indyjskie systemy Pinaka, które wciąż są w fazie testów, a wiele efektorów dopiero powstaje. Zasięg rakiet od 37,5 km do 75 km jest znacząco niższy od oczekiwań armii francuskiej, która poszukuje możliwości rażenia celów na większe odległości – 90-300 km. Francuskie uzbrojenie w odróżnieniu od indyjskiego opiera się głównie na bardziej standardowych kalibrach, co sprawia, że decyzja o zakupie Pinaki może budzić kontrowersje.

Na korzyść decyzji o zakupie przemawia jednak polityka Francji, która stara się wzmocnić relacje z Indiami w dziedzinie obronności. W ostatnich latach Francja sprzedała Indiom 36 myśliwców Rafale, a planowane są kolejne zakupy. Wzmacnia to strategiczne partnerstwo, które może przynieść korzyści obu stronom.

Skrócony czas dostaw Pinaki w porównaniu do wprowadzenia nowej, francuskiej konstrukcji również może być czynnikiem decydującym, jednak zdolności bojowe tego systemu na pewno będą poddawane dalszym analizom. Decyzje o ewentualnym zakupie amerykańskich HIMARS mogą wywołać opór wśród francuskich decydentów, co stworzy dodatkową presję na poszukiwanie alternatyw na rynku zbrojeniowym.

Indyjski przemysł obronny, pomimo mniejszej wielkości zamówienia niż te realizowane dla Armenii, zyskuje prestiżowego klienta, co może otworzyć nowe możliwości współpracy w przyszłych projektach. Zrozumienie indyjskiego systemu Pinaka przez europejskich producentów staje się kluczem do przyszłych kontraktów z Indiach.

Czas pokaże, czy zakup indyjskiej artylerii rakietowej Pinaka będzie był korzystnym krokiem strategicznym nie tylko dla Francji, ale także dla całego europejskiego rynku zbrojeniowego. W każdym razie wzajemna współpraca na linii Francja-Indie z pewnością zyskuje na znaczeniu w obliczu globalnych wyzwań bezpieczeństwa.