Świat

Gen. Skrzypczak przewiduje przyszłe ruchy Władimira Putina. "Ukraina nie ma aktualnie wyjścia"

2024-12-03

Autor: Piotr

Waldemar Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych, w rozmowie z "Rzeczpospolitą" przedstawił swoje przewidywania dotyczące możliwych kroków Władimira Putina w kontekście konfliktu na Ukrainie. Jak twierdzi, rosyjski prezydent jest gotów do negocjacji, ale tylko na swoich warunkach, które obejmują m.in. trwałe zajęcie i przyłączenie do Rosji części wschodniej Ukrainy. - Putin mówi o przygotowaniu do rozmów pokojowych, jednak jego postawa wskazuje na to, że nie ma zamiaru ustępować. Kluczowym założeniem jest oderwanie wschodnich terenów Ukrainy na stałe - podkreśla Skrzypczak.

W obliczu rosnącego napięcia, Rosja nie pozostaje bierna i grozi użyciem broni nuklearnej, co budzi niepokój nie tylko w Ukrainie, ale także w Polsce, która intensyfikuje przygotowania na wypadek ataku.

Dodatkowo, ukraińscy żołnierze przekazali BBC, że mają utrzymać niewielki skrawek terytorium w obwodzie kurskim, czekając na nową administrację w Białym Domu. Generał Skrzypczak uważa te plany za „absurdalne”, wskazując, że jakiekolwiek decyzje będą podejmowane z opóźnieniem i nie można liczyć na szybkie zmiany w polityce USA po wyborach.

„W rozmowach pokojowych Ukraina musi również wziąć pod uwagę stanowisko Chin. Obecna sytuacja nie pozostawia Ukrainie wiele możliwości” - dodaje Skrzypczak.

Prezydent Wołodymyr Zełenski, pytany o potencjalne negocjacje, nie kryje frustracji, sugerując, że Putin powinien ponieść konsekwencje swoich działań. - „Niech idzie do piekła” - w ostrych słowach odpowiedział na sugestie o kompromisach.

Skrzypczak zakończył, podkreślając, że Putin nie podejmie decyzji o rozmowach, dopóki nie znajdzie się w korzystnej pozycji militarnej. W związku z tym, siły ukraińskie marnują zasoby na działania w obwodzie kurskim, zamiast skupić się na obronie swojego terytorium przed rosyjskich natarciem.