W ekskluzywnej rozmowie z Business Insider Polska, John Gordon, starszy wiceprezes HP oraz prezes działu rozwiązań, ujawnia, dlaczego firma rezygnuje z chmury jako centralnego miejsca eksploatacji swoich technologii. "W ciągu najbliższych pięciu lat, nasza branża może diametralnie zmienić podejście do obsługi usług brzegowych, a to dopiero początek zrozumienia tej zmiany w architekturze" – mówi Gordon.

HP stawia na integrację sztucznej inteligencji w rozwiązaniach brzegowych, co ma umożliwić uruchamianie zaawansowanych modeli językowych lokalnie, bez konieczności ciągłego przesyłania danych do chmury. Jak twierdzi Gordon, rosnąca moc obliczeniowa urządzeń brzegowych pozwala na realizację coraz bardziej skomplikowanych zadań w trybie lokalnym, co może być kluczem do zmniejszenia obciążenia sieci. "Wyjątkowo mocne analizy wizualne mogą zwiększyć efektywność, a jeśli każda kamera przekazywałaby swoje dane do chmury w czasie rzeczywistym, sieć mogłaby nie wytrzymać obciążenia" – zauważa.

Co więcej, HP przyznaje, że ich strategia odstaje od panujących trendów w branży. "Nie jesteśmy zainteresowani rozwijaniem działalności związanej z centrami danych ani usługami chmurowymi. Naszym celem jest dostarczenie innowacyjnych rozwiązań brzegowych, które mogą zrewolucjonizować rynek" – tłumaczy Gordon.

Dlaczego przetwarzanie brzegowe staje się preferowaną opcją? Gordon wskazuje, że może to być nie tylko bardziej opłacalne, ale także bardziej efektywne. Lokalne procesy mogą oferować znacznie szersze możliwości niż modele AI obsługiwane w chmurze. "Zauważamy, że chociaż migracja danych do chmury może zapewniać elastyczność, konieczność stałego przesyłania danych wprowadza także zwiększone obciążenie i ryzyko awarii" – podkreśla.

To podejście HP pokazuje, jak firmy mogą szukać niszy w zmieniającym się krajobrazie technologicznym. W obliczu rosnących kosztów przesyłania danych i rosnących wymagań dotyczących ochrony prywatności, przetwarzanie brzegowe może być kluczem do przełomu w efektywności operacyjnej. Tech-eksperci przewidują, że strategia HP może zainspirować inne firmy do przemyślenia swoich modeli biznesowych i adaptacji do tej ewolucji rynkowej.