Kacper Kuszewski, znany z roli Marka Mostowiaka w popularnym serialu "M jak miłość", ma za sobą niezwykle interesującą historię swojej kariery, która nierozerwalnie wiąże się z jego rodzinnym tłem aktorskim.

Kacper dorastał w artystycznym otoczeniu; jego rodzice, Małgorzata Szudarska-Kuszewska i Jarosław Kuszewski, byli uznawanymi aktorami. Jako dziecko najpierw zakochał się w teatrze, co stało się jego placem zabaw. "Moje najdawniejsze wspomnienia dotyczą teatru. Wychowałem się za kulisami, a pierwszy raz stanąłem na scenie jako sześciolatek" – opowiadał w wywiadach.

Mama Kacpra, Małgorzata, z wielką pasją podchodziła do swojego zawodu. Nawet będąc w ciąży z Kacprem, nie rezygnowała z występów. Oczekując na narodziny Justyny, córki, występowała do samego końca. Chociaż Marzyła, żeby jej dzieci poszły w kierunku muzyki, Kacper ostatecznie zdecydował się na ścieżkę aktorską, co po części było zasługą jego ojca.

"Pilnowała nas, karała, sprawdzała, czy lekcje są odrobione. To tata robił ze mną fajne rzeczy, uczył mnie jeździć na rowerze czy pływać" - mówił Kacper o swoim dzieciństwie. Wspomina, jak zdobienie uznania ojca było dla niego niezwykle ważne.

Kiedy Kacper miał 3 lata, jego ojciec objął stanowisko dyrektora Teatru Dramatycznego w Gdyni i cała rodzina przeprowadziła się z Słupska do Trójmiasta. Później jednak rodzina zmagała się z trudnościami związanymi z częstymi przeprowadzkami. Gdy Kacper został wyrzucony ze szkoły muzycznej, to jego ojciec wziął go pod swoje skrzydła, aby mógł kontynuować naukę.

Kacper żałuje, że jego mama nie dożyła momentu jego debiutu teatralnego. "Niestety, nie doczekała żadnego z moich zawodowych sukcesów. Odeszła, kiedy byłem na trzecim roku studiów" – napisał w rocznicę jej śmierci. Jego rodzice mieli różne podejścia do wychowania; matka dbała o porządek i organizację, natomiast ojciec dawał Kacprowi większą swobodę.

Podczas gdy w młodości Kacper zastanawiał się nad tym, czy wybrać muzykę, czy aktorstwo, jego tata doradzał mu, by słuchał swojego serca. "To dzięki tatusiowi osiągnąłem sukcesy, zawsze powtarzał, że to, co kochasz, robisz najlepiej" – mówił Kacper. Jego tata był także jego największym fanem, a Kacper z szacunkiem wspominał jego wsparcie w trudnych momentach.

Kiedy Kacper postanowił zrezygnować z roli w "M jak miłość", stało się to dopiero po śmierci ojca. "Mocno przeżyłem tę decyzję, ale wiem, że ogłoszenie odejścia było dla mnie symbolicznym krokiem w kierunku zakończenia pewnego etapu w życiu" – stwierdził aktor.

Jarosław Kuszewski, ojciec Kacpra, zmarł w 2016 roku, pozostawiając po sobie piękne wspomnienia i spełnione marzenia. Zasłynął z tego, że zawsze wspierał pasję swojego syna, przez co Kacper został jednym z najpopularniejszych aktorów w Polsce.