Technologia

iMac M1 z poważną wadą konstrukcyjną. Sprawdź, czy Twoje urządzenie jest zagrożone!

2024-10-07

Autor: Andrzej

Użytkownicy iMaca M1, modelu wydanego w maju 2021 roku, odkrywają poważny problem konstrukcyjny, który zaczyna ujawniać się tuż po zakończeniu gwarancji. Coraz więcej osób donosi o awariach wyświetlaczy w swoich komputerach Apple Silicon All-in-One, które objawiają się ciemnymi, poziomymi liniami na ekranach.

Dyskusja na forum społeczności Apple, która rozpoczęła się w październiku 2023 roku, zyskała już ogromne zainteresowanie, licząc 17 stron pełnych skarg niezadowolonych użytkowników. Mimo rosnących obaw, Apple nie uznało tego defektu za wadę produkcyjną, ani nie opublikowało oficjalnego stanowiska w tej sprawie. Osoby, które zgłaszały się do serwisów Apple, często słyszały, że problem z ekranem to nieodwracalna awaria, a jedynym rozwiązaniem jest wymiana monitora.

Koszt naprawy sięga od 600 do 700 dolarów, co zaskakuje wielu użytkowników, którzy znalazli się w sytuacji, gdzie ich urządzenia już nie są objęte gwarancją. Interesująco, problem ten najczęściej ujawnia się właśnie po upływie dwóch lat od zakupu. Za tę sumę klienci mogą rozważyć zakup nawet nowego, podstawowego modelu Mac Mini M2.

Jeśli źródłem problemu jest konstrukcja kabla, możliwe, że podobne awarie pojawią się i w kolejnych generacjach iMaców. Użytkownik, który samodzielnie przyjrzał się problemowi, zauważył, że ekran iMaca M1 korzysta z elastycznego kabla, który w trakcie pracy musi utrzymywać napięcie wynoszące 50 V przy wysokiej lub maksymalnej jasności.

Istnieje obawa, że z czasem złącze kabla może się wypalać, co prowadzi do zwarcia oraz powstawania ciemnych linii na ekranie. Co gorsza, wymiana ekranu może nie rozwiązać problemu na stałe, a usterka może powrócić po roku lub dwóch.

Wielu ekspertów spekuluje, że przyczyny problemu mogą tkwić w trzech obszarach: wadzie konstrukcyjnej, błędzie produkcyjnym lub niedostatecznie wysokich standardach dostawcy części. Co ciekawe, użytkownicy zidentyfikowali podobne problemy w nowym modelu iMaca M3, co rodzi pytania, czy Apple poprawiło projekt kabla w nowszych urządzeniach.

Mimo coraz większej liczby zgłoszeń, poszkodowani użytkownicy nadal stanowią niewielki procent ogólnej liczby sprzedanych iMaców. W obliczu kosztownych napraw, osoby bez aktywnego planu AppleCare+ muszą liczyć się z dodatkowymi wydatkami, chyba że Apple zdecyduje się na naprawę problemu lub wycofanie produktu z rynku.

Na razie jedynym działającym rozwiązaniem może być podłączenie zewnętrznego monitora.

Warto również zauważyć, że mimo bardziej powszechnych sytuacji awaryjnych, jeśli komuś uda się uzyskać darmową naprawę dzięki interwencji starszego przedstawiciela Apple, może to być wyjątek potwierdzający regułę. A Ty? Zauważyłeś podobny problem w swoim iMacu? Sprawdź, zanim będzie za późno!