Finanse

Inflacja w Polsce: Prof. Krysiak ostrzega o nadchodzących trudnych czasach

2024-10-07

Autor: Ewa

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, inflacja konsumencka w Polsce osiągnęła 4,9% w skali roku we wrześniu 2024 roku. To wynik znacznie wyższy niż prognozowano, podczas gdy w wielu krajach inflacja okazała się niższa od przewidywań. Co stoi za tą znaczącą różnicą?

Problemy gospodarcze w Polsce

Prof. Zbigniew Krysiak podkreśla, że Polska boryka się z wewnętrznymi problemami gospodarczymi. W przeszłości inflacja miała charakter globalny, a czynniki zewnętrzne, takie jak gwałtowne wzrosty cen energii, miały na nią duży wpływ. Obecnie jednak obserwujemy spowolnienie gospodarcze, które jest związane z brakiem inwestycji w kraju. Krysiak zwraca uwagę na nieodbywające się inwestycje w Centralny Port Komunikacyjny (CPK) oraz porty kontenerowe, co wpływa na niską dynamikę eksportu. Inwestorzy, z obawą o niestabilne prawo, opuszczają Polskę, zamykając zakłady produkcyjne.

Możliwości dalszego wzrostu inflacji

Czy inflacja może dalej rosnąć? Tak, uważa Krysiak. Wyjaśnia, że spadek podaży, przy stosunkowo wysokim popycie, prowadzi do wzrostu cen. Dodatkowymi czynnikami są podwyżki cen energii oraz wyższy podatek VAT na żywność. Profesor zaznacza, że działania rządu mają kluczowe znaczenie dla tej sytuacji.

Oczekiwania na koniec roku

Jak wysoka może być inflacja do końca roku? Prof. Krysiak przewiduje, że inflacja może wzrosnąć z obecnych 5% do nawet 7% do końca roku.

Prognozy na przyszły rok

A co z przyszłym rokiem? Rozważając możliwości inflacji w przyszłym roku, Krysiak wskazuje, że dwucyfrowa inflacja jest całkowicie realna. Przewiduje on, że zredukowany rozwój gospodarczy wpłynie na spadek PKB, który może osiągnąć zera. To z kolei przełoży się na zmniejszenie dochodów budżetowych i wzrost bezrobocia, co dodatkowo pogorszy sytuację gospodarstw domowych.

Ostrzeżenie o trudnych czasach

Ekspert ostrzega, że przed Polską może stanąć bardzo trudny czas, związany z zjawiskiem, które w ekonomii określa się mianem zsynchronizowania trzech czynników: wzrostu inflacji, wzrostu bezrobocia i spadku wzrostu PKB. W obliczu takiej sytuacji, powstawanie ryzykownych scenariuszy gospodarczych staje się realne, a walka z kryzysem wydaje się coraz trudniejsza. Polacy powinni być przygotowani na nadchodzące wyzwania.