Irena Santor Zdumiona Wyznaniem o Zbyszku Wodeckim! "To był genialny człowiek!"
2024-12-08
Autor: Andrzej
Irena Santor podzieliła się zaskakującym wyznaniem na temat Zbyszka Wodeckiego, wielkiego muzyka, którego talent i osobowość pozostają w jej pamięci jako wyjątkowe. "Pan Wodecki to był geniusz, który potrafił wszystko. Jego umiejętności w skrzypcach i fortepianie świadczą o tym, że przeszedł najlepsze nauki, a jego dar to prawdziwy bezcenny skarb, wręcz od Boga" – mówiła Santor w wywiadzie dla Jastrząb Post.
Wspomnienia Santor o Wodeckim są pełne emocji, zwracają uwagę na ich głęboką przyjaźń. "Rzadko się spotykaliśmy, ale miałam ten przywilej, że dzwonił do mnie, pytając o to, co gotuję. Mieliśmy te nasze żarty, a raz stwierdził, że słucha mojej piosenki i żartował, że mogłabym sobie ją darować" – ujawnia. Santor przyznaje, że w świecie muzyki takie interakcje są niezwykle ważne, a przyjaźń z Wodeckim była dla niej bardzo cenna.
Dodatkowo, Irena Santor w filmie dokumentalnym "Irena Santor. Magiczny jeden krok", który zostanie wyemitowany przez TVP 8 grudnia 2024 roku, zaznacza, jak ważna jest dla niej współpraca z Alicją Majewską i Włodzimierzem Korczem. Santor, mimo że zrezygnowała z koncertowania, często pojawia się publicznie, aby wspierać inicjatywy charytatywne, co świadczy o jej zaangażowaniu w sprawy społeczne.
Niebawem artystka będzie obchodzić swoje 90. urodziny. W jednym z wywiadów zdradziła, że lekarze przekazali jej, ile lat przewidują, że jeszcze przeżyje, co wywołało niepokój w jej słowach. "Ja się po prostu boję" – powiedziała, odsłaniając swoje obawy związane z przyszłością.
Jej szczerość i głębokie emocje poruszają, a historia ich przyjaźni z Wodeckim staje się nie tylko opowieścią o muzyce, ale także o bliskich relacjach w trudnym świecie show-biznesu.