Dzisiejszy odcinek popularnego programu "Taniec z Gwiazdami" zafundował widzom powrót do niesamowitych lat ery disco. Uczestnicy, w tym znane i kochane osobistości, zaprezentowali swoje taneczne umiejętności w rytm największych hitów Glorii Gaynor, Donny Summer oraz grupy Bee Gees, przywołując wspomnienia z złotych czasów przełomu lat 70. i 80.

Jako druga na parkiecie wystąpiła Magdalena Narożna, wokalistka znanego zespołu Piękni i Młodzi, która podjęła się występu w foxtrocie do utworu "Like a Virgin". Wykonanie piosenki w stylu na żywo przez Alicję Janosz miało dodać jej skrzydeł, jednak okazało się, że nie wszystko poszło zgodnie z planem.

Krytyczna ocena Iwony Pavlović w nieco drwiący sposób skierowała uwagę publiczności na występ Narożnej. "Czarna Mamba" wspomniała o aspekcie wizualnym przedstawienia, nawiązując do charakterystycznej kąpieli w wannie w stylu disco polo, mówiąc: "Już kąpiesz się nie dla mnie w pieszczocie pian". W tym momencie dodała z przekąsem: "Nie jestem pewna, czy to był foxtrot – przykillerowałaś tego foxtrota i to bardzo".

Rafał Maserak, starając się załagodzić atmosferę, w żartobliwy sposób sugerował, że "Iwonia jest zazdrosna o wannę, bo w domu ma prysznic", co wywołało śmiech w studiu, ale Pavlović nie miała zamiaru ułatwiać sytuacji.

"Rama taka sobie, praca stóp... w ogóle tam nie było pracy stóp!" - dodała z frustracją, co wzbudziło jeszcze większe emocje. Ostatecznie jurorka wystawiła Magdalenie tylko 4 punkty, co podsumowało jej występ na łączną liczbę 26 punktów.

Zarówno Narożna, jak i jej zespół muszą wziąć pod uwagę, że krytyka ze strony doświadczonej Iwony Pavlović to nie tylko wyzwanie, ale również szansa na poprawę i rozwój w programie, który staje się coraz bardziej wymagający. Jakie będą następne kroki piosenkarki po tej zaskakującej ocenie? Oczekujcie dalszych informacji, ponieważ program dostarcza coraz więcej emocji!