Fani Jacka White'a doskonale wiedzą, że muzyk ma polskie korzenie. Jego dziadkowie ze strony matki, John Bandyk i Mary Ostafin, pochodzili z lubzin w okolicach Ropczyc, w regionie Podkarpacia. Ta informacja stała się publiczna, gdy White ujawnił swoje polskie dziedzictwo podczas koncertów w Polsce.

Ostatnio artysta zaskoczył wszystkich, zwracając się do swojej 94-letniej matki, Teresy Gillis, po polsku. Mimo swojego wieku, Teresa nadal towarzyszy synowi w trasach koncertowych, często zasiadając na widowni i wspierając go z pierwszego rzędu. Z okazji jej urodzin Jack podzielił się wspaniałym zdjęciem z wykonanej w domu, na którym jego matka pokazuje mu akord na gitarze.

"Wszystkiego najlepszego dla mojej wspaniałej matki, jedynej Teresy Gillis! (Tu pokazuje mi jak zagrać akord G na gitarze)" – napisał na swoim profilu artysta. Na koniec wpisu Jack zaśpiewał swoją wersję popularnej polskiej piosenki urodzinowej "Sto lat", co wzbudziło entuzjazm wśród jego fanów.

Fani z całego świata chwalą ich relację, dodając swoje własne życzenia urodzinowe. "Jest najlepsza!" – piszą zagraniczni sympatycy, którzy również chętnie korzystają z polskiej tradycji śpiewania tej piosenki w dniu urodzin.

Jack White to artysta, który nie tylko zdobył światową sławę, ale także z dumą nosi swoje polskie korzenie. Jego działania przypominają nam o sile więzi rodzinnych i znaczeniu kultury, z której pochodzimy. Fani czekają na kolejne koncerty w Polsce, gdzie artysta zawsze ciepło wspomina swoje polskie dziedzictwo.