Jakub Rzeźniczak o śmierci Eweliny Słotały: "To był dla nas szok, wiedzieliśmy o jej problemach zdrowotnych"
2025-01-10
Autor: Ewa
Jakub Rzeźniczak oraz Ewelina Słotała rozstali się ponad 14 lat temu, jednak ich przeszłość wciąż budzi zainteresowanie mediów. Ostatnie tragiczne wieści o zmarłej 35-letniej pisarce dotarły do nas 17 grudnia 2024 roku. Wkrótce po tej smutnej wiadomości, Jakub Rzeźniczak postanowił odnieść się do tego wydarzenia w rozmowie z Plejadą.
Piłkarz przyznał, że on oraz jego żona Paulina byli zszokowani informacją o odejściu Eweliny. Mieli świadomość jej problemów zdrowotnych i byli nieco zaskoczeni jej śmiercią. "Troszeczkę byłem w szoku, bo wiedzieliśmy, że Ewelina jest w ciężkim stanie. Moja żona otrzymała informację, zanim stało się to publiczne. To jest smutna wiadomość, szczególnie że zostawiła syna" - powiedział Rzeźniczak.
Jakub dodał, że mimo iż ich drogi rozeszły się wiele lat temu, nadal utrzymywali kontakt. "Kontakt był, i wiemy, że miała poważne problemy zdrowotne. To zawsze smutne, kiedy młoda osoba odchodzi z tego świata" - zauważył piłkarz.
Tragiczne okoliczności śmierci Eweliny rzucają cień na życie jej rodziny oraz bliskich. Mama Eweliny, wyraźnie poruszona, mówiła: "Łzy ciągle lecą, nawet jak idę ulicą", co podkreśla ogromny ból, jaki dotknął jej najbliższych. Rzeźniczak w swoim wywiadzie życzył rodzinie Eweliny siły w tym trudnym czasie, podkreślając znaczenie wsparcia w takich okolicznościach.
Ewelina Słotała była nie tylko uznaną pisarką, ale także matką, co sprawia, że jej nagła śmierć wywołuje wiele pytań i smutku wśród jej przyjaciół i fanów. W obliczu takich tragedii wielu z nas zaczyna zastanawiać się nad naszym własnym zdrowiem oraz bliskimi, prowadząc do refleksji o kruchości życia.