Jerzy Dobrowolski, ikona polskiej sceny kabaretowej, zyskał uznanie dzięki takim filmom jak "Hydrozagadka" i "Poszukiwany, poszukiwana". Mimo że był znanym aktorem, to przede wszystkim jako satyryk zdobył serca Polaków, współtworząc legendarne grupy kabaretowe "Koń" i "Owca". Jego cięty humor i zabawne riposty przeszły do języka potocznego.

Roman Dziewoński, znany artysta, tak mówił o Dobrowolskim: "Nikt, tak jak on, nie potrafił opisać PRL-owskiej rzeczywistości. Jego humor był piekielny i błyskawiczny, obezwładniający sytuację jednym słowem." Dobrowolski, którego 95. urodziny przypadłyby na 15 marca 2025 roku, zmarł 17 lipca 1987 roku w wieku 57 lat na wskutek zapalenia jelita grubego, po latach zmagań z nałogiem alkoholowym.

Jego wyrazisty styl i „łobuzerskie” podejście do życia sprawiły, że był osobą charyzmatyczną i niepowtarzalną na scenie. "Od wewnątrz emanował energią, a jego błyskotliwe dowcipy pojawiały się w najmniej oczekiwanych momentach," wspominał Wojciech Młynarski.

Dobrowolski zagrał w wielu popularnych filmach, jednak jego prawdziwą pasją była scena kabaretowa, która pozwalała mu na wyrażenie krytyki wobec monotonnej rzeczywistości PRL. Współpracował z wieloma znakomitościami, tworząc skecze pełne inteligentnych żartów, które pozwalały widzom na chwilę zapomnieć o trudach życia.

Niestety, jego życie osobiste było naznaczone tragedią. Mimo zawodowego sukcesu, Dobrowolski walczył z uzależnieniem, które zrujnowało jego życie. "Przeżyłem gehennę przez swoje uzależnienie," mówiła jego druga żona, Jolanta Zykun, podkreślając dramatyczne chwile, kiedy jego nałóg doprowadził do wielu kryzysów. Para rozwiodła się w 1984 roku, a Jerzy zmarł trzy lata później.

Zarówno widzowie, jak i koledzy z branży doceniali jego oryginalność i talent. "To była największa indywidualność powojennego kabaretu polskiego," mówił Antoni Marianowicz. Dobrowolski pozostawił po sobie niezatarte ślady w polskiej kulturze, a jego humor i komentarze społeczne pozostają żywe w pamięci wielu Polaków.

Jerzy Dobrowolski zapisał się w historii jako nie tylko utalentowany artysta, ale i skomplikowana postać, dla której życie toczyło się między blaskiem reflektorów a osobistymi demonami. Jego dziedzictwo wciąż inspiruje kolejne pokolenia.