59-letnia autorka słynnej serii książek o Harrym Potterze, JK Rowling, postanowiła w ostatnich dniach podzielić się swoją refleksją z 14,3 milionami swoich obserwatorów na Twitterze (X). Odpowiadając na pytanie: "Jaki aktor/aktorka od razu psuje dla ciebie film?", Rowling napisała enigmatycznie: "Trzy odpowiedzi. Przepraszam, ale to była nie do odparcia", dołączając do tego kilka emotikonów śmiechu. Wiele osób zaczęło spekulować, że jej wpis może być odniesieniem do trójki głównych aktorów grających w filmach na podstawie jej książek – Daniela Radcliffa, Emmy Watson i Ruperta Grinta.

Relacje między Rowling a aktorami z serii już od lat są napięte, głównie z powodu różnic w poglądach dotyczących praw osób transpłciowych. Autorka wielokrotnie wyrażała swoje kontrowersyjne opinie o wpływie ruchu transpłciowego na prawa kobiet, co spotkało się z krytyką ze strony Radcliffa, Watson i Grinta, którzy aktywnie wspierają społeczność transpłciową.

W zeszłym roku Rowling wyraziła, że nie potrafi "wybaczyć" Radcliffowi i Watson za ich publiczne stanowiska, co jeszcze bardziej zaostrzyło konflikty. Pisała wtedy o celebrytach, którzy "zaprzęgli się w ruch dążący do erozji cięzko wywalczonych praw kobiet" oraz używają swoich platform do promowania tranzycji nieletnich.

Warto dodać, że po opublikowaniu raportu Cass dotyczącego leczenia osób transpłciowych w Wielkiej Brytanii, który sugerował zmiany w sposobie doradzania młodym ludziom, Rowling stwierdziła, że to "przełomowy moment" i "obnaża tragedię" pozwalania dzieciom na tranzycję.

Daniel Radcliffe w niedawnym wywiadzie przyznał, że od lat nie rozmawiał z Rowling, co go smuci, dodając, że "Harry Potter nie powstałby bez niej". Wyraził jednak przekonanie, że każdy ma prawo do wyrażania swoich prawdziwych przekonań, niezależnie od tego, kogo dotyczą.

Emma Watson w 2022 roku podczas ceremonii wręczenia nagród BAFTA, podkreśliła swoje wartości, co wielu odebrało jako subtelną aluzję do napięć z Rowling. Wówczas, po słowach zapowiedzi: "Oto Emma Watson. Mówi o sobie, że jest feministką, ale wszyscy wiemy, że jest czarownicą", Watson odpowiedziała: "Jestem tutaj dla wszystkich czarownic!", dając do zrozumienia, że stoi po stronie poszkodowanych.

To, co się dzieje pomiędzy JK Rowling a aktorami jej kultowej serii, staje się coraz bardziej gorącym tematem w mediach. Ciekawe, jak ta sytuacja wpłynie na przyszłe projekty związane z Harrym Potterem oraz jakie będą dalsze relacje między autorką a jej byłymi podopiecznymi z filmów.