Julia Szeremeta, wicemistrzyni olimpijska w boksie, wyraziła radość z faktu, że otrzymała mieszkanie w nowym projekcie "Miasteczko Polskich Mistrzów Olimpijskich", który wspiera Robert Lewandowski. W ekskluzywnej rozmowie z Polsatem Sport zdradziła, jak mieszkanie wpłynie na jej codzienne życie i treningi.

Osiedle Lewandowskiego będzie składać się z czterech części, z których trzy będą nosić nazwy po miastach, które były gospodarzem letnich igrzysk olimpijskich: "Paryż", "Mediolan" oraz "Los Angeles". Czwarta część będzie stanowić centrum sportowe z trasą biegową o długości blisko dwóch kilometrów oraz różnorodnymi obiektami sportowymi, które będą odzwierciedlać historie polskich sportowców.

"To mieszkanie przypomina mi wioskę olimpijską, gdzie będziemy mogli pielęgnować ducha sportu oraz inspirować młodzież i dorosłych. Na osiedlu znajdą się korty tenisowe, boiska i wiele innych atrakcji!" - mówiła Szeremeta, nie kryjąc emocji.

Jednak niektórzy sportowcy mogą być nieco zawiedzeni. Robert Lewandowski żartował: "Jedyne, co może budzić niezadowolenie, to brak toru żużlowego, ale myślę, że Bartosz Zmarzlik zrozumie".

Na osiedlu znajdą się także różnorodne udogodnienia, takie jak nowoczesne sale treningowe i boiska sportowe, które ułatwią Szeremecie codzienne życie i treningi. "Będę miała wszystko na wyciągnięcie ręki, co z pewnością oszczędzi mi czas na dojazdy" - dodała.

Szeremeta również zaznaczyła, że planuje organizować wspólne treningi oraz nawiązać dobre relacje z sąsiadami. "Z pewnością chciałabym promować sport i współpracować z innymi medalistkami olimpijskimi. Uważam, że wspólne działania mogą przynieść wiele korzyści lokalnej społeczności".

Warto wspomnieć, że mieszkania w tym ekskluzywnym osiedlu otrzymały również inne znane sporty, takie jak wielokrotna medalistka Aleksandra Mirosław, czy Daria Pikulik i Klaudia Zwolińska.

Czy nowe mieszkanie Szeremety i jej plany na przyszłość zainspirują innych do aktywności sportowej? Czas pokaże!