
Julia Żugaj Anonsuje Słodkie Pączki, a Bosacka Alarmuje: Zobacz, Co Kryje Ich Skład!
2025-03-28
Autor: Michał
Julia Żugaj, popularna influencerka, wprowadziła na rynek własne pączki. W ramach współpracy z jedną z firm spożywczych, stworzyła smakowite pączki z nadzieniem pomarańczowo-marakuja oraz donuty posypane perełkową posypką, drenowane glazurą w kolorze pomarańczowo-różowym. Te kuszące smakołyki są dostępne w znanej sieci sklepów, a ich cena wynosi 3,29 zł za sztukę. Fani Julii już ruszyli na zakupy, aby spróbować jej wyrobów.
Jednak nie wszyscy są zachwyceni. Katarzyna Bosacka postanowiła przyjrzeć się składom tych słodkości i nie kryła swojego zdziwienia. Po dokładnej analizie, skomentowała: "Matko i córko, czego tu nie ma! Około 70 składników w jednym małym pączku. Dwa gryzy, a w żołądku zaczyna grać orkiestra (i to fałszywie) różnych tłuszczów, emulgatorów, zagęstników i aromatów. W sumie to produkt wysoko przetworzony. Wygląda i pewnie smakuje, ale w rzeczywistości truje." Takie słowa padły w rozmowie z mediami.
Bosacka, znana ze swojego krytycznego podejścia do produktów spożywczych, zwróciła się z prośbą do Żugaj, by bardziej przemyślała, co promuje swoim fanom, zwłaszcza młodszym konsumentom. Dziennikarka od lat prowadzi programy o zdrowym odżywianiu i buduje właściwe wzorce żywieniowe.
Katarzyna szczególnie zwraca uwagę na przekąski reklamowane przez influencerów, którzy mają duży wpływ na młodzież. Jakiś czas temu krytykowała również Viki Gabor za promowanie słodkich płatków śniadaniowych przesiąkniętych cukrem.
Czy Julia Żugaj zwróci uwagę na te słowa krytyki? A może jej pączki zdobędą jeszcze większą popularność mimo kontrowersji? Czas pokaże, a fani online nie mogą doczekać się, aż sprawdzą, co kryje się wewnątrz tych słodkich wypieków.