Finanse

Ceny prądu w Polsce spadły poniżej zera. Niektórzy mogli zyskać na tym

2025-03-23

Autor: Michał

W sobotę, 22 marca 2025 roku, ceny energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii osiągnęły historyczne minimum. W południe na rynku dnia następnego (RDN) cena spadła aż do minus 429 zł/MWh. To oznacza, że odbiorcy korzystający z dynamicznych taryf nie tylko nie płacili za pobór prądu, ale wręcz mogli na tym zarobić.

Ten rekordowy spadek cen jest efektem trendów, które obserwujemy od końca 2023 roku – coraz częstsze i głębsze obniżki cen energii poniżej zera. Po raz pierwszy wiele gospodarstw domowych z dynamicznymi taryfami doświadczyło sytuacji, w której wszystkie składniki rachunku – od ceny zakupu energii, przez akcyzę, narzut sprzedawcy, aż po koszty dystrybucji i VAT – zeszły poniżej zera. Według danych z mieszkania-laboratorium WNLAB, była to już druga taka sytuacja; pierwsza miała miejsce w październiku 2024 roku.

W sobotę, między godziną 12 a 15, całkowite koszty zakupu energii kształtowały się od -2 do -19 gr/kWh brutto. Łączny koszt zużycia ponad 20 kWh wyniósł minus 1 zł. Dla porównania, w przypadku standardowej „zamrożonej” taryfy całodobowej, rachunek za tę samą ilość energii wyniósłby stosunkowo wysokie 24 zł.

U większości sprzedawców energii oferujących taryfy dynamiczne ujemne ceny oznaczały realne korzyści dla klientów. Wyjątek stanowi PGE, które utrudnia swoim odbiorcom zarabianie na energii pobieranej poniżej zera, oferując maksymalny limit ceny na poziomie 4 zł/kWh – limit ten jednak nigdy nie został osiągnięty. Tauron natomiast ogranicza średnią miesięczną cenę do minimalnie dodatniego poziomu, co eliminuje możliwość uzyskania ujemnego salda w dłuższym okresie.

Sobotnie ceny były na tyle niskie, że po raz pierwszy zyski z zakupu energii przewyższyły koszty dystrybucji praktycznie we wszystkich taryfach. Na przykład, według WNLAB, pobór prądu w najkorzystniejszych godzinach kosztował -33 gr/kWh, przy czym narzut sprzedawcy wynosił +8 gr/kWh, a opłaty dystrybucyjne oraz akcyza kolejne 10 gr/kWh. W rezultacie końcowy rachunek pozostał ujemny. Dodatkowo sprzedawca obniżył wartość podatku VAT, gdyż całkowita wartość energii na fakturze była niższa.

Najniższa cena energii została odnotowana o godzinie 12:00, jednak koszty dystrybucji dla klientów Stoen Operator były relatywnie wysokie – tańsze godziny dystrybucyjne obowiązywały od 13 do 15, co podniosło łączny koszt zakupu do poziomu minus 8 gr/kWh.

Chociaż tak głębokie spadki cen energii stanowią fantastyczną okazję dla gospodarstw domowych, nie można zapominać o ryzyku związanym z taryfami dynamicznymi – przypomina portal wysokienapiecie.pl. W większości roku ceny mogą być wyższe niż w przypadku stałych stawek, co może podwyższać rachunki. Warto również wspomnieć, że zmiany klimatyczne i rozwój odnawialnych źródeł energii mogą w przyszłości jeszcze bardziej wpływać na zmienność cen na rynku energii.