Reprezentacja Polski z przyjemnością ogłasza, że już w najbliższy piątek zmierzy się z Litwą w swoim starcie do mistrzostw świata 2026 (godz. 20:45). Podczas gdy europejskie kwalifikacje jeszcze się nie rozpoczęły, na innych kontynentach już znamy pierwsze drużyny, które zakwalifikowały się do turnieju.

Pierwszą drużyną, która zapewniła sobie miejsce w MŚ 2026 jest reprezentacja Japonii! Sukces Japończyków został przypieczętowany w czwartkowym meczu z Bahrajnem, gdzie już w dziewiątej minucie Wataru Endo zdołał strzelić gola, jednak sędziowie uznali, iż miał miejsce faul ręką. Na pierwszego gola trzeba było czekać aż do drugiej połowy, kiedy to Daichi Kamada zdobył bramkę po świetnym zagraniu Takefusy Kubo. Trzy minuty przed końcem Kubo ponownie popisał się doskonałą formą, ustalając wynik na 2:0. Tym samym Japonia zapewniła sobie ósmy kolejny udział w mistrzostwach świata, z czego ostatni raz gościła w 2002 roku.

To zwycięstwo oznacza, że Japonia zdobyła 19 punktów w swoich eliminacjach, plasując się na pierwszym miejscu w grupie C. Aktualnie mogą zostać wyprzedzeni jedynie przez Australię, co daje im już realne szanse na świętowanie sukcesu. Przypomnijmy, że awans do turnieju uzyskują dwa najlepsze zespoły z każdej grupy, a drużyny z trzeciego i czwartego miejsca przejdą do baraży.

Warto również dodać, że Japończycy rozegrają jeszcze trzy mecze kwalifikacyjne: z Arabią Saudyjską (25 marca), Australią (5 czerwca) oraz Indonezją (10 czerwca). Co ciekawe, ich bilans bramek wynosi obecnie 24 zdobyte gole, przy zaledwie 2 straconych, co czyni ich jednymi z faworytów nadchodzącego turnieju.

Zobacz również, jak inne drużyny radzą sobie w eliminacjach na MŚ 2026! Czy Polska dołączy do Japonii w walce o tytuł? Czas pokaże!