Sytuacja w polskim Sejmie X kadencji wywołała wielkie emocje wśród Polaków. W ciągu zaledwie kilku tygodni od rozpoczęcia obrad, streamy z posiedzeń zdobijały popularność, co skłoniło internautów do przeniesienia dyskusji do realnego świata, organizując wydarzenia w warszawskim kinie Kinoteka. Ostre riposty marszałka Szymona Hołowni zyskały dziesiątki milionów wyświetleń, a wielu użytkowników zaczęło stosować sztuczną inteligencję do tworzenia własnych, często humorystycznych, interpretacji politycznych.

Politycy dostrzegają potencjał nowych mediów i z entuzjazmem eksplorują platformy takie jak TikTok, aby dotrzeć do młodszych wyborców. Po zmianie władzy w październiku 2022 roku, polityka stała się bardziej interaktywna, a TikTok stracił na znaczeniu jako narzędzie do komunikacji.

Pomimo restrykcji dotyczących treści politycznych na TikToku, politycy nadal aktywnie działają na tej platformie. Na konta rządowe nałożono ograniczenia dotyczące korzystania z komercyjnej muzyki oraz zbierania funduszy. Mimo to, w ostatnich wyborach parlamentarnych (2023) Sławomir Mentzen zdobył znaczną popularność dzięki swojej aktywności w mediach społecznościowych.

Nie tylko politycy angażują się w twórczość na TikToku. Zwykli Polacy zaczynają tworzyć humorystyczne filmy oparte na sztucznej inteligencji, co prowadzi do powstawania tzw. 'deep fake'ów. Zjawisko to wywołuje kontrowersje, zwłaszcza że TikTok stara się walczyć z dezinformacją. Po badaniach przeprowadzonych przez „Guardian” zidentyfikowano 41 kont w języku angielskim i francuskim, które wykorzystywały AI do rozpowszechniania politycznej dezinformacji.

Według TikToka, 80% szkodliwego kontentu jest usuwane automatycznie, a pozostawione treści są weryfikowane z pomocą fact-checkerów. Brie Pegum, szefowa d.s. autentyczności TikToka, zauważyła, że rola ludzi w ocenie filmów jest kluczowa, szczególnie w kontekście zapewnienia szerszego kontekstu.

Pomimo obaw, na TikToku pojawiają się komediowe filmy, które rozbawiają użytkowników, a ci komentują, że „bawi i przeraża zarazem”. Przedstawiciele TikToka zapewniają, że nie mają nic przeciwko twórcom, pod warunkiem, że ich filmy są odpowiednio oznaczone jako wytworzone przy pomocy AI. Dodatkowo, od września 2022 roku autorzy i moderatorzy mają możliwość oznaczenia swojego kontentu jako stworzonego z udziałem sztucznej inteligencji.

Zjawisko wykorzystania AI do tworzenia politycznych treści na TikToku jest tylko wstępem do przyszłości interaktywnej polityki, w której granice między rzeczywistością a fikcją mogą znikać. Czy polska scena polityczna jest gotowa na takie wyzwania? Jedno jest pewne – to dopiero początek rewolucji w polityce!