Świat

Kamala Harris ostrzegała Wołodymyra Zełenskiego: Plan sukcesji to konieczność!

2024-10-09

Autor: Andrzej

Wiceprezydent USA, Kamala Harris, podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w lutym 2022 roku, miała z przekonaniem ostrzec prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, że rosyjska inwazja jest nieunikniona. Według relacji CNN, Harris podkreśliła, że Zełenski powinien "zacząć myśleć o planie sukcesji, aby odpowiednio prowadzić kraj, jeśli zostanie schwytany, zginie lub nie będzie mógł pełnić swoich obowiązków".

W międzyczasie Stany Zjednoczone miały dostęp do kluczowych informacji wywiadowczych wskazujących na plany Putina. Bob Woodward, renomowany dziennikarz, ujawnia, że we wrześniu 2021 roku amerykański wywiad wykazał, że Rosja planuje inwazję z udziałem 175 tysięcy żołnierzy. Mimo to, Joe Biden i jego doradcy nadal mieli trudności w uwierzeniu, że Putin zdecyduje się na tak agresywne działanie.

Do 24 lutego 2022 roku Zełenski wciąż składał wątpliwości co do powagi tych ostrzeżeń, co potwierdzały źródła bliskie ukraińskim władzom. Zgodnie z ukraińską konstytucją, w przypadku, gdyby Zełenski nie był w stanie pełnić swoich obowiązków, jego miejsce zajmie przewodniczący parlamentu, Rusłan Stefanczuk, co stawia kwestię sukcesji w jeszcze większym kontekście wobec zagrożeń ze strony Rosji.

Inwigilacja oraz działania wywiadowcze Stanów Zjednoczonych pozwoliły na stworzenie drastycznie zmieniających scenariuszy dotyczących bezpieczeństwa Ukrainy. Niepewność związana z władzą oraz sytuacją militarną w regionie mogłaby doprowadzić do chaosu, jeśli nie zostałby opracowany odpowiedni plan działania.

Kamala Harris, jako doświadczona polityczka, zna znaczenie odpowiedniego przygotowania w obliczu niepewności, a jej ostrzeżenia powinny być traktowane poważnie, zważywszy na rozwój sytuacji w regionie i na całym świecie.