Rozrywka

Kandydatka Marcina z "Rolnika" podjęła ważną decyzję. Fani nie kryją radości!

2024-11-20

Autor: Piotr

"Rolnik szuka żony" to format, który zyskał ogromną popularność w Polsce, przyciągając rzesze widzów. Program z każdą edycją zbliża do siebie pary, a niektóre spośród nich już postanowiły sformalizować swoje związki. Po 11. edycji tego emocjonującego show pojawiają się pytania, czy widzowie będą świadkami kolejnych zaręczyn, a może nawet ślubów? W poprzednich sezonach Rafał wybrał Dominikę, Sebastian był z Kasią, a Wiktoria w końcu znalazła Adama. Obecnie Agata ma nadzieję na związek z Irkiem. Jak wygląda sytuacja Marcina i Ani?

Marcin, uczestnik programu, zaprosił na swoje gospodarstwo trzy kandydatki: Roksanę, Magdę i Anię. Roksana bardzo starała się zwrócić jego uwagę, co ostatecznie sprawiło, że Marcin poczuł się niekomfortowo i zrezygnował z jej obecności. Wybór między Magdą i Anią okazał się znacznie trudniejszy. Obie dziewczyny były nie tylko piękne, ale i bardzo pracowite.

Marcin liczył na pomoc rodziny w podjęciu dalszej decyzji i zorganizował grilla, na którym zaprosił bliskich. Niestety, rodzina również była podzielona w swoich opiniach na temat kandydatów, co tylko zwiększało napięcie. Magda, czując się coraz bardziej niepewnie, podzieliła się swoimi wątpliwościami przed kamerą, mówiąc, że rozważa powrót do domu.

Kiedy ostatecznie Marcin ogłosił, że wybiera Anię, Magda poczuła ulgę, przypominając sobie, jak trudno było rozgryźć Marcina.

W ostatnim odcinku Marcina odwiedził Anię w jej rodzinnym domu. Tuż przed wyjazdem, rolnik wyznał: "Chciałbym porozmawiać z Anią o wspólnym zamieszkaniu. Muszę wiedzieć, co na to jej rodzice." Ania była podekscytowana nadchodzącą wizytą i nie mogła się doczekać spotkania.

Spotkanie z mamą Ani oraz jej siostrami przebiegło bardzo pozytywnie. Ania ogłosiła, że chce jak najszybciej wprowadzić się do Marcina. Jej siostra, zaskoczona tak szybkim rozwojem sytuacji, podkreśliła, że poznały się już wystarczająco dobrze, aby podjąć taką decyzję.

Dla wielu widzów zaskoczeniem był fakt, że Ania, wydająca się wcześniej zdystansowana, podjęła odważną decyzję o wspólnym zamieszkaniu. Kibice programu komentowali, że para ma wielki potencjał, a ich relacja rozwija się szybciej, niż się spodziewano.

Marcin podkreślił swoje szczęście, mówiąc: "Cieszę się, że Ania przyjeżdża do mnie. Chcemy lepiej się poznać i zobaczyć, jak funkcjonujemy w codziennym życiu. To krok, który pokaże nam, czy damy sobie radę razem."

Czy ta niemal błyskawiczna decyzja o wspólnym mieszkaniu przyniesie im szczęście? Widzowie są podzieleni w swoich opiniach, ale czas pokaże, czy ich związek przetrwa próbę czasu. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko życzyć parze powodzenia w tej nowej, ekscytującej podróży wspólnego życia!