Katarzyna Figura odkryła swoją chorobę w USA: "To nie jest żaden wstyd!"
2024-11-22
Autor: Michał
Dwa lata temu, podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych, Katarzyna Figura znalazła się w krytycznym stanie i trafiła do szpitala, gdzie lekarze postawili diagnozę - cukrzyca. W najnowszym wywiadzie aktorka opowiada, jak zareagowała na tę wiadomość oraz jak jej życie zmieniła choroba.
W podcaście "Zwierciadła" Figura przyznała, że kryzys zdrowotny był wynikiem wielu lat ukrywanego stresu oraz intensywnej pracy zawodowej. - Byłam w bardzo poważnej sytuacji. Uratowano mi życie - mówi. Mimo że diagnoza była dla niej szokiem, czuje się szczęśliwa, że zalecono jej leczenie na czas.
Aktorka wyjaśnia, że dowiedziała się o cukrzycy w momencie, kiedy miała już doświadczenie związane z chorobami w rodzinie, ponieważ jej ojciec także był diabetykiem. Regularnie więc poddawała się badaniom kontrolnym, co były przynajmniej częściowo zaskoczeniem dla niej samej.
- To nie był bezpośredni powód tego, co się ze mną działo, ale ściągnięto mnie z krytycznej sytuacji. W USA usłyszałam, że mam cukrzycę, wprowadzono leki i zaczęłam kontrolować swoją dietę - dodaje aktorka podczas rozmowy z Joanną Brodzik w podcaście "Słowo do słowa".
Figura podkreśla, jak ważne są zmiany w stylu życia dla diabetyków oraz jak choroba nauczyła ją większej świadomości zdrowotnej. - To nie jest wstyd być chorym. Musimy być świadomi zagrożeń, które niesie ze sobą niewłaściwa dieta i styl życia. To dotyczy nie tylko nas, ale i naszych rodzin - mówi.
Aktorka zaznacza, że medycyna nowoczesna oferuje wiele możliwości leczenia cukrzycy, co sprawia, że można żyć aktywnie i zdrowo, mimo tej choroby.
Katarzyna Figura apeluje o empatię i wsparcie dla osób zmagających się z podobnymi wyzwaniami, podkreślając, że każdy z nas może zmierzyć się z problemem zdrowotnym. "To widmo śmierci, które towarzyszyło mi wtedy, zmotywowało mnie do walki o zdrowie" - kończy aktorka w swojej szczerej relacji.