Kęty. Koparka pędziła po torach bez kierowcy. Szokująca akcja służb!
2024-12-15
Autor: Andrzej
W Kętach, w województwie małopolskim, miała miejsce niezwykła sytuacja, która zaskoczyła nie tylko świadków, ale także lokalne służby. W sobotę przed godziną 13:00 policjanci z Komisariatu Policji w Kętach otrzymali zgłoszenie o koparce, która pędziła po torach kolejowych z niebezpieczną prędkością. Co więcej, w kabinie maszyny wyjątkowo nie było kierowcy!
Według relacji świadków, sprzęt budowlany stoczył się ze spadku terenu na remontowanym fragmencie torowiska i zaczął nabierać prędkości. Zdarzenie zwróciło uwagę nie tylko przejeżdżających obok kierowców, ale także operatora koparki, który szybko powiadomił pracowników PKP o tym niecodziennym incydencie.
Na szczęście służbom udało się szybko zareagować. Po pewnym czasie koparka została zatrzymana w rejonie przejazdu kolejowego, przebywając wcześniej prawie kilometr. Na miejsce przybyli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kętach oraz Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej, aby zabezpieczyć teren i upewnić się, że nikt nie został ranny.
Ten niezwykły incydent stawia pod znakiem zapytania kwestie bezpieczeństwa na budowach i obiektach kolejowych oraz przypomina o konieczności regularnego przeglądu sprzętu i jego właściwego zabezpieczania. Czy do takiej sytuacji mogło dojść z powodu zaniedbań? Jakie będą konsekwencje dla odpowiedzialnych za tę sytuację? Śledźcie nas, aby dowiedzieć się więcej o developmencie tej sprawy!