Świat

Kreml: Putin i Trump w gorącej debacie o Ukrainie. Co naprawdę powiedział prezydent USA?

2025-03-19

Autor: Andrzej

W ostatnich dniach temat Ukrainy zdominował międzynarodową scenę polityczną, a ostatnia rozmowa między prezydentem USA Donaldem Trumpem a Władimirem Putinem wzbudziła wiele kontrowersji. Trump stanowczo zaprzeczył, jakoby podczas ich spotkania poruszano temat wstrzymania pomocy wojskowej dla Ukrainy. "Nie, nie zrobił tego. Nie rozmawialiśmy o pomocy. Tak naprawdę wcale o tym nie rozmawialiśmy. Rozmawialiśmy o wielu rzeczach, ale kwestia pomocy nie była przedmiotem dyskusji" – powiedział Trump.

W oficjalnym oświadczeniu wydanym przez Kreml zaznaczono, że kluczowym warunkiem uniknięcia eskalacji konfliktu powinno być całkowite zaprzestanie udzielania zagranicznej pomocy wojskowej oraz przekazywania informacji wywiadowczych Kijowowi. To stanowisko wywołuje obawy wśród ekspertów, którzy zauważają, że takie działania mogą prowadzić do jeszcze większej destabilizacji regionu.

Trump opisał swoją rozmowę z Putinem jako "wspaniałą", często podkreślając, że minęło prawie dwie godziny na wymianę opinii. Były prezydent zwrócił uwagę, że osiągnięcie pełnego zawieszenia broni może okazać się skomplikowane bez wcześniejszych ustępstw ze strony obu stron. "Rosja ma przewagę" – dodał, wskazując na aktualny układ sił na froncie.

Po tej rozmowie Biały Dom ogłosił, że Trump i Putin ustalili zawieszenie broni dotyczące ataków na infrastrukturę energetyczną oraz rozpoczęcie negocjacji w celu zakończenia wojny, które miałyby mieć miejsce na Bliskim Wschodzie. Z kolei Kreml poinformował, że Putin zgodził się wstrzymać ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną na 30 dni, wydając stosowny rozkaz rosyjskiej armii.

Jednakże, od początku pełnoskalowej inwazji, przedstawiciele Moskwy wielokrotnie zapewniali, że Rosja nie atakuje infrastruktury cywilnej. Mimo tych zapewnień, rosyjskie pociski trafiały w budynki mieszkalne, szpitale, szkoły i instalacje energetyczne, co sugeruje, że działania Rosji mogą być częścią skoordynowanej kampanii militarnej.

Na tle tych wydarzeń warto zastanowić się, jak sytuacja w Ukrainie wpłynie na globalne bezpieczeństwo oraz co konkretnie oznacza strategia Rosji na przyszłość. Czy naprawdę możemy wierzyć, że Kreml zechce podjąć negocjacje, czy to tylko kolejny manewr propagandowy? Oczekiwania społeczeństwa międzynarodowego wobec obu przywódców są ogromne, a przyszłość Ukrainy wciąż wisi na włosku.