Magdalena Ogórek marzy o roli dyrektora w TVN, Joanna Kurska szybko gasi jej ambicje
2024-11-27
Autor: Katarzyna
Jacek Kurski, mąż Joanny Kurskiej, pełnił funkcję prezesa Telewizji Polskiej w latach 2016-2020 oraz 2020-2022. Po jego odejściu z TVP para zdecydowała się na wyprowadzkę do Stanów Zjednoczonych. Mimo zmiany miejsca zamieszkania, Joanna Kurska z dużą uwagą śledzi wydarzenia w telewizji, z którą była związana przez długi czas. Krytykując zmiany, które miały miejsce po jej odejściu, dziennikarka szczególnie zwracała uwagę na reformy w programie 'Pytanie na śniadanie'.
Pamiętajmy, że za czasów kierownictwa Kurskich, TVP szczególnie promowało muzykę disco polo, co ożywiło scenę muzyczną w Polsce. Joanna Kurska argumentowała, że ten gatunek ma swoich wiernych fanów, co ilustrowały wysokie wyniki oglądalności wznowionych koncertów sylwestrowych, takich jak 'Sylwester Marzeń'.
Dziennikarze Plotek.pl postanowili zapytać Magdalenę Ogórek o jej zdanie na temat przyszłości disco polo w TVP. Ogórek, w swojej dyplomatycznej odpowiedzi, nawiązała do możliwości objęcia roli dyrektora programowego grupy TVN.
Tymczasem Joanna Kurska, uwagę na tę wypowiedź, szybko skontrowała ambicje Ogórek, podkreślając, jak trudne jest zarządzanie telewizją oraz że tylko nieliczni potrafią to robić skutecznie. Kurska wskazała, że wyniki oglądalności TVP wydają się doskonałym wskaźnikiem umiejętności obecnego kierownictwa.
Podkreśliła również, że nie wystarczy jedynie chcieć, aby zarządzać telewizją – istotne są konkretne umiejętności. 'Nie wiem, co tak naprawdę potrafi, znam ją jako prowadzącą, jest piękną i inteligentną kobietą, ale wiele osób marzy o kierowaniu telewizją i tylko nielicznym się to udaje', dodała Joanna.
Co ciekawe, w ostatnim czasie Joanna Kurska coraz częściej odnosi się do tematów związanych z mediami w Polsce, zyskując uwagę mediów społecznościowych oraz aktywnie komentując aktualne wydarzenia, co może sugerować jej chęć powrotu do telewizyjnego życia na pierwszym planie. Czy Magdalena Ogórek ma szansę świadczyć swoje ambicje czy może Joanna Kurska znowu zdusi je w zarodku? To pytanie, które z pewnością zostanie poruszone w przyszłych dyskusjach o przyszłości polskiej telewizji.