Małgorzata Rozenek-Majdan, znana celebrytka i osobowość telewizyjna, staje przed niełatwym zadaniem – pożegnaniem swojego młodszego syna, Tadeusza. 14-latek przygotowuje się do wymiany szkolnej w Stanach Zjednoczonych, co jest sporym krokiem w jego edukacji, ale także emocjonalnym wyzwaniem dla całej rodziny.

Celebrytka od dawna wspiera swoich synów w międzynarodowych aspiracjach edukacyjnych. Tadeusz, od najmłodszych lat zafascynowany amerykańską kulturą, już wcześniej odwiedził USA na obozie letnim. Jak przyznała Małgorzata w podcaście, to ona bardziej przeżywała ten wyjazd niż sam Tadeusz, który świetnie bawił się na campie.

"Wydawało mi się, że młody chłopak, który leci sam, będzie tęsknił za domem. Ale nie, zachwycał się wszystkim! Dlatego postanowiliśmy, że zgłosimy go do rocznej wymiany w Stanach" – powiedziała Rozenek-Majdan, dodając, jak ważne dla niej jest wsparcie dzieci w ich decyzjach.

Warto dodać, że najstarszy syn Małgorzaty, Stanisław, już rozpoczął studia we Francji, co pokazuje, że rodzina Rozenków-Majdanów stawia na międzynarodowe doświadczenia. Kiedy Tadeusz wyjedzie, w domu pozostanie jeszcze najmłodszy z rodzeństwa, Henio, który ma zaledwie 4 lata. Jednak Małgorzata zdaje sobie sprawę, że i jego czas na nowe szkolne wyzwania szybko nadejdzie.

W związku z nadchodzącymi zmianami w rodzinie, Małgorzata postanowiła również skupić się na pielęgnowaniu rodzinnych tradycji, jak przygotowania do świąt, które zawsze były dla niej wyjątkowym okresem. W ostatnich wywiadach podkreślała, jak ważne jest tworzenie ciepłej atmosfery w domu, na co nie żałuje pieniędzy na dekoracje.

Jak żywość i entuzjazm Tadeusza przeniosą się na nowe życie w USA? Zobaczymy, co przyniesie przyszłość dla rodziny Rozenków-Majdanów!