Sport

Matty Cash wyjawia powód, dlaczego nie mówi po polsku – jego wymówka zaskakuje!

2024-10-07

Autor: Jan

Matty Cash, obrońca Aston Villi i zawodnik reprezentacji Polski, przyciągnął uwagę mediów, gdyż mimo blisko trzech lat spędzonych w kadrze, nie potrafi komunikować się w języku polskim. To zagadnienie poruszył znany dziennikarz Mateusz Borek w programie Kanału Sportowego.

Kiedy Cash dołączył do reprezentacji, jego głównym językiem komunikacji był angielski, a polski ograniczał się jedynie do podstawowych zwrotów oraz umiejętności zaśpiewania hymnu narodowego. Przez ten czas nie udało mu się jednak znacząco poprawić swoich umiejętności językowych, co wywołuje zdziwienie i zaniepokojenie wśród kibiców oraz ekspertów piłkarskich.

Podczas rozmowy z Borek, Cash ujawnia, że powód jego braku postępów w nauce polskiego to niedobór czasu. "Język polski jest bardzo trudny. Rozmawiałem z mamą, że chciałbym uczyć się go od młodości, to byłoby zdecydowanie łatwiejsze," mówi Cash. Dodaje, że pomiędzy meczami ciężko mu znaleźć czas na naukę.

Obrońca przyznał także, że tylko kilka zwrotów jest mu znanych, a aby mówić płynnie, potrzebna jest regularna praktyka. "Bardzo bym chciał mówić po polsku. Żałuję, że nie zacząłem wcześniej... Teraz to trudne," mówi Cash.

Interesujące jest to, że Cash trenuje w Aston Villi z polskim zawodnikiem Oliwierem Zychem, co teoretycznie powinno stwarzać mu dodatkową okazję do ćwiczenia języka. Mimo to, Cash wciąż poszukuje rozwiązania swojego problemu językowego, co skłania do refleksji nad tym, jak ważna jest komunikacja w zespole.

Przyszłość jego pracy nad językiem polskim budzi nadzieję wśród fanów, którzy chętnie usłyszeliby jego nie tylko na boisku, ale również w polskich programach sportowych. Jak widać, wyzwanie, jakie stawia przed sobą Cash, może stać się tematem rozmów nie tylko w kontekście sportowym, ale również kulturowym.