Reprezentacja Polski stoczyła trudny bój z Litwą, wygrywając 1:0 dzięki bramce Roberta Lewandowskiego w 81. minucie. Niestety, ten kluczowy strzał przyniósł ze sobą kontuzję, która uniemożliwiła kapitanowi dokończenie meczu. Michał Probierz, selekcjoner Biało-Czerwonych, uspokaja jednak kibiców, informując, że uraz nie jest poważny. – Robert miał lekki uraz, ale to nic groźnego, mam nadzieję, że będzie gotowy na następny mecz – zapewnił na konferencji prasowej. – To, że mimo problemów zdrowotnych przyjechał na kadrę i gra, zasługuje na uznanie – dodał trener.

Zbliżają się kolejne ważne wyzwania dla Lewandowskiego. W poniedziałek, 24 marca, Polska zmierzy się z Maltą, a już kilka dni później, 27 marca, Barcelona stawi czoła Osasunie w zaległym meczu LaLiga. Oba spotkania mogą być dużym sprawdzianem dla kapitana, zwłaszcza po intensywnej przerwie reprezentacyjnej, co stanowi wyzwanie zarówno dla Lewandowskiego, jak i dla trenera Hansiego Flicka.

Lewandowski świętował swoją 85. bramkę w narodowych barwach, ale drobny uraz wprowadza niepokój wśród fanów. Warto podkreślić, że Lewandowski cieszy się dużym wsparciem kibiców, którzy liczą, że wróci na boisko w pełni sił. Pojedynki z Maltą i Osasuną będą kluczowe zarówno dla jego zespołu, jak i dla jego ASPIRACJI na przyszłość, biorąc pod uwagę nadchodzące Euro 2024.