Rebelianci zdobywają Syrię. Przywódca ogłasza: "Ten reżim jest martwy!"
2024-12-06
Autor: Katarzyna
W buzujących wydarzeniach w Syrii, przywódca grupy rebeliantów Hajat Tahrir asz-Szam (HTS), Al-Dżaulani, w wywiadzie dla CNN z przekonaniem zadeklarował, że ich celem jest całkowite obalenie reżimu prezydenta Baszara al-Assada. Oświadczył, że "ten reżim jest martwy", podkreślając, że mimo dotychczasowego wsparcia ze strony Iranu i Rosji, nie ma on już przyszłości.
Rebelianci, po wypuszczeniu ze swoich terytoriów w zachodniej Syrii, przejęli kontrolę nad Aleppo, drugim co do wielkości miastem w kraju, oraz strategicznie kluczowym miastem Hama. To znaczący cios dla Assada, który wiele lat z rzędu starał się utrzymać swoją władzę nad tym regionem.
Podczas wywiadu Al-Dżaulani zapewniał, że cywile nie muszą się obawiać o swoje bezpieczeństwo. Grupa dokłada wszelkich starań, aby zapewnić bezpieczeństwo chrześcijanom oraz mniejszościom religijnym pod ich rządami. Zobowiązał się również do stworzenia rządu opartego na instytucjach demokratycznych, który miałby być wybrany przez ludzi.
Mimo tego, że HTS wywodzi się z byłego oddziału Al-Kaidy, Al-Dżaulani stara się dystansować od ekstremistycznych działań swojej przeszłości. USA uznały organizację HTS za grupę terrorystyczną i wyznaczyły za jego głowę nagrodę w wysokości 10 milionów dolarów. Jednak Al-Dżaulani skrytykował te etykiety, określając swoją organizację bardziej jako ruch polityczny niż militarny.
Od rozpoczęcia ofensywy, przejęcie Aleppo i Hama ożywiło konflikt, który przez ostatnie lata był w dużej mierze stłumiony. Ugrupowania opozycyjne w Syrii pozostają jednak podzielone ideologicznie, co może wpłynąć na ich zdolność do zjednoczenia się w celu ochrona cywilów i obalenia Assada.
Al-Dżaulani, który w przeszłości był związany z bardziej ekstremalnymi frakcjami, przyznał, że przeszedł znaczną przemianę oraz stara się prowadzić dialog z innymi grupami. Potencjalne zwycięstwo rebeliantów w nadchodzących miesiącach mogłoby oznaczać nowy rozdział w syryjskiej wojnie, ale również wiąże się z wieloma niewiadomymi i ryzykiem dla tamtejszych społeczności.
Rewolucja syryjska zbliża się do decydującego momentu. Czy Assadowi uda się odzyskać kontrolę, czy rebelianci przejmą pełnię władzy? Przyszłość Syrii pozostaje niepewna, a sytuacja wymaga obserwacji. Warto śledzić te doniesienia, aby być na bieżąco z dynamicznie zmieniającym się krajobrazem politycznym w regionie.