Afera wokół Moniki Richardson wciąż trwa! W ostatnich tygodniach, popularne portale nieustannie informowały o życiu prywatnym dziennikarki i prezenterki. 52-latka zmaga się z wyjątkowo trudnym okresem w swoim życiu – po stracie ukochanej mamy, niedawno rozstała się z partnerem, co niewątpliwie wpłynęło na jej samopoczucie. Jednak Richardson postanowiła skupić się na innej sprawie, która od kilku miesięcy nie daje jej spokoju.

Wszystko zaczęło się podczas odesłania z Barcelony, kiedy to jej bagaż został mocno uszkodzony, a w nim nowe buty narciarskie. Monika natychmiast udała się do odpowiedniego punktu na lotnisku, aby zgłosić sprawę. "Czekałam na pomoc więcej niż godzinę, a ostatecznie spędziłam noc na lotnisku! Ale w końcu zgłosiłam reklamację!" - pisała na swoim InstaStories, dołączając zdjęcie potwierdzenia oraz oznaczając profil linii lotniczej.

Niestety, mimo że od tamtego incydentu minął już rok, Richardson nadal nie otrzymała odpowiedzi na swoją reklamację. Zainspirowana frustracją, zdecydowała się podzielić swoimi odczuciami z fanami w mediach społecznościowych.

"Oto linia lotnicza, która nie ma pojęcia o obsłudze klienta! Słabą komunikację mają i na pytania odpowiadają szablonowo. Dodzwonić się tam graniczy z cudem!" - skomentowała, zwracając się do swoich fanów, aby rozważyli inne linie lotnicze.

Upór Moniki Richardson jest godny podziwu! Postanowiła pójść o krok dalej i kontynuować swoją misję za pośrednictwem YouTube'a. Na swoim kanale The Richardson Talk opublikowała materiał trwający ponad pół godziny, w którym jeszcze raz relacjonuje swoją historię. "Nie jestem jedyną pasażerką, która zmaga się z brakiem odpowiedzialności ze strony linii lotniczych. Chcę, aby inni wiedzieli, że warto walczyć o swoje prawa!" - powiedziała w wideo.

Richardson nawet zaprosiła przedstawicieli linii lotniczej do rozmowy na temat praw klienta, ale niestety nikt nie zareagował na jej propozycję. W końcu zasięgnęła porady prawnej u ekspertki Joanny Hetman-Krajewskiej.

Monika Richardson to osoba, która nigdy nie boi się mówić głośno o swoich problemach i opiniach, a jej determinacja w walce o prawa pasażerów jest godna podziwu. Celebrytka często komentuje również sprawy związane z Telewizją Polską, szczególnie zmiany w programie "Pytanie na śniadanie", gdzie sama była prowadzącą przez wiele lat. Kiedy nowe kierownictwo programu spotkało się z krytyką, Richardson nie wahała się wyrazić swojego zdania, przypominając widzom o swoich doświadczeniach z czasów, gdy sama prowadziła program.

Monika Richardson szokuje nie tylko swoimi odważnymi wypowiedziami, ale także decyzjami życiowymi. Fani z niecierpliwością czekają na kolejne jej kroki, nie tylko w kwestiach zawodowych, ale również osobistych. Warto obserwować tę postać, ponieważ życie Moniki z pewnością nie przestanie nas zaskakiwać!