Witold Tomczak, znany polityk i były poseł, zmarł w tragicznym wypadku, co wstrząsnęło polską sceną polityczną. Grzegorz Braun, znany działacz i polityk, w mediach społecznościowych podkreślił, że Tomczak był "zawsze wierny sprawie polskiej i sprawie katolickiej". Ta strata zostawia po sobie pustkę, zwłaszcza wśród jego zwolenników, którzy cenili jego niezłomność i przekonania.

Tomczak urodził się w Kępnie i był absolwentem Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach. Jego kariera polityczna zaczęła się od lokalnej polityki – przez osiem lat pełnił funkcję radnego gminy Łęka Opatowska, gdzie budował swoją reputację jako człowiek oddany sprawom lokalnej społeczności.

W 1997 roku, z ramienia Akcji Wyborczej Solidarność, która uzyskała wsparcie Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, zdobył mandat poselski. Tomczak zasłynął ze swojej niezależności – porzucił klub parlamentarnej AWS, zakładając Porozumienie Polskie, a w 2001 roku uzyskał reelekcję jako kandydat Ligi Polskich Rodzin. W 2004 roku przez krótki czas zasiadał w Parlamencie Europejskim V kadencji, a następnie został wybrany do VI kadencji, gdzie skoncentrował się na pracach w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz współpracy z Chorwacją.

W 2019 roku Tomczak dołączył do Konfederacji Korony Polskiej, w której objął przewodnictwo struktur partii w okręgu kalisko-leszczyńskim. Jego zaangażowanie w sprawy społeczne i ekonomiczne regionu na pewno pozostanie w pamięci wielu Polaków.

Niektórzy z bliskich przyjaciół Tomczaka wspominają go jako człowieka pełnego pasji, który zawsze stał na straży wartości, które promował. Jego śmierć to ogromna strata dla rodziny, przyjaciół oraz całej społeczności, która będzie go pamiętać jako oddanego sługę Narodu.