Nie żyje ikona opery mydlanej! Aktorka "Szpitala miejskiego" miała 79 lat
2025-01-13
Autor: Anna
Leslie Charleson, znana z niezapomnianej roli Moniki Quartermaine w najdłużej emitowanej operze mydlanej "Szpital miejski", odeszła w wieku 79 lat. Jej kariera w serialu rozpoczęła się w 1977 roku, co czyniło ją jednym z emblematycznych członków obsady, a także czterokrotnie nominowaną do nagrody Daytime Emmy.
O śmierci Leslie Charleson poinformował producent wykonawczy serialu, Frank Valentini, na oficjalnej stronie "Szpitala miejskiego" na Instagramie. "Z ciężkim sercem ogłaszam śmierć mojej drogiej przyjaciółki i koleżanki, Leslie Charleson. Składając najgłębsze kondolencje jej bliskim w tym trudnym czasie" – napisał.
Leslie Charleson, urodzona w Kansas City w Missouri w 1945 roku, już od najmłodszych lat miała talent aktorski. Po śmierci siostry Kate w 1996 roku, która również była aktorką, Leslie kontynuowała swoją pasję, studiując aktorstwo w Bennett College w Nowym Jorku.
Zanim dołączyła do "Szpitala miejskiego", miała na swoim koncie wiele ról w różnych produkcjach telewizyjnych. Zadebiutowała w 1964 roku w serialu NBC "A Flame in the Wind", a następnie występowała w "As the World Turns" oraz "Love Is a Many Splendored Thing". Jej występy w takich klasykach jak "Happy Days" oraz "McMillan & Wife" zyskały uznanie widzów.
W 1977 roku Charleson przejęła rolę Moniki Quartermaine, lekarza, który stał się ulubieńcem fanów. "Podpisałam umowę tylko na dwa lata, nie miałam pojęcia, że zostanę w tym serialu na tak długo. Wtedy nie było zbyt wielu ciekawych ról dla kobiet" – wspominała w jednym z wywiadów.
W 1994 roku u Leslie zdiagnozowano raka piersi. "Walka Moniki z tą chorobą była niesamowicie satysfakcjonująca. Dzięki temu mogłam przyczynić się do zrozumienia problemu, który dotyka wielu kobiet" – stwierdziła. Wspierała kampanie na rzecz świadomości raka piersi i inspirowała inne kobiety do walki.
Charleson w ostatnich latach życia rzadziej pojawiała się na ekranie, mimo że od 2010 roku wróciła do stałego grona obsady "Szpitala miejskiego". Po latach wytężonej pracy w serialach, jej wkład w amerykańskie media był nieoceniony.
Warto także wspomnieć, że aktorka gościła w innych popularnych programach, takich jak "Diagnosis: Murder" czy "Dharma & Greg", a także występowała jako siebie w odcinku "Przyjaciół". Jej śmierć pozostawia wielką pustkę w sercu fanów na całym świecie. Leslie Charleson na zawsze pozostanie w pamięci jako symbol determinacji i talentu w świecie telewizyjnej rozrywki.