Amerykański producent elektryków, Tesla, staje w obliczu poważnych problemów operacyjnych w Europie, a jedną z głównych przyczyn niezadowolenia stała się sytuacja w gigafabryce w Gründheide. Pracownicy, zrzeszeni w związku zawodowym IG Metall, domagają się poprawy warunków pracy, co może prowadzić do potencjalnego strajku. Ponad 3000 osób podpisało już petycję, w której postulują dłuższe przerwy oraz zakończenie zastraszania pracowników przez kierownictwo.

Obawy pracowników są uzasadnione, szczególnie w kontekście planowanego zwiększenia produkcji nowego Modelu Y, co może sprawić, że obecne trudności tylko się pogłębią. Członkowie rady zakładowej wskazują, że często brak jest czasu na podstawowe potrzeby, takie jak picie wody czy korzystanie z toalety. "Nikt nie wytrzyma takiego tempa aż do emerytury" - ostrzegają.

Równocześnie Tesla boryka się ze spadającą sprzedażą aut w Europie. Liczba rejestracji nowych pojazdów zmniejszyła się o 44% w lutym, a w Niemczech nawet o 76%. Kryzys sprzedażowy jest związany z kontrowersjami wokół Elona Muska oraz jego publicznym poparciem dla prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), co spotkało się z krytyką wielu dotychczasowych klientów marki.

Dodatkowo, fabryka boryka się z problemami ekologicznymi, związanymi z nadmiernym zużyciem wody oraz obawami o wpływ działalności zakładu na środowisko. Aktywiści od dawna wyrażają sprzeciw wobec działań Tesli, a także mają na uwadze zagrożenia związane z infrastruktura w okolicy zakładu.

Pracownicy gigafabryki postanowili walczyć o swoje prawa i lepsze warunki pracy. Mimo narastających problemów, IG Metall może mieć trudności w wywalczeniu zmian, gdyż nie stanowią większości w radzie zakładowej. Nowe badania przeprowadzone wśród 7500 pracowników pokazują, że 80% z nich jest zadowolonych z obecnych standardów pracy. Zaledwie 5% wyraziło niezadowolenie, reszta pozostała neutralna.

Mimo to, Tesla zapowiada pewne pozytywne zmiany, w tym przyznanie stałych umów dla 300 pracowników tymczasowych, co ma na celu złagodzenie obciążeń związanych ze wzrostem produkcji Modelu Y. W obliczu tych wyzwań, przyszłość fabryki oraz jej pracowników pozostaje niepewna.