Nauka

Niesamowity spektakl na niebie: Oczekiwany wybuch T Corona Borealis!

2025-03-25

Autor: Magdalena

T Corona Borealis (TCrB) to wyjątkowy układ podwójny znajdujący się około 3000 lat świetlnych od naszej planety, w gwiazdozbiorze Korony Północnej. Składa się z białego karła – pozostałości po gwieździe, która już wypaliła swoje paliwo – oraz czerwonego olbrzyma, gwiazdy, która stopniowo traci materiały. Czerwień olbrzyma „ucieka” w stronę towarzysza i gromadzi się na jego powierzchni. Gdy biały karzeł nie będzie już w stanie utrzymać tej masy, nastąpi eksplozja termojądrowa. Ale to, co naprawdę fascynujące, to fakt, że możemy być świadkami tego zjawiska, które miało miejsce wiele lat temu, ponieważ światło z TCrB dociera do nas z przeszłości.

W 1787, 1866 i 1946 roku miały miejsce eksplozje TCrB, a ostatni bardzo wyraźny wybuch miał miejsce prawie 80 lat temu. Obecnie naukowcy przewidują, że możemy być świadkami kolejnego wybuchu już niedługo!

Kiedy oczekiwać eksplozji TCrB?

Astronomowie z Instytutu SETI oraz Amerykańskiego Towarzystwa Obserwatorów Gwiazd Zmiennych od lat monitorują jasność TCrB. Wiosną 2023 roku zauważono spadek blasku, co wskazuje na nadchodzący wybuch. Choć pierwotnie spodziewano się go w 2024 roku, nowe analizy publikowane w Research Notes of the American Astronomical Society przewidują, że największe prawdopodobieństwo eksplozji przypada na 27 marca 2025 roku. Alternatywne daty to listopad 2025 i czerwiec 2026.

Możliwość, że TCrB stanie się widoczna gołym okiem, daje niepowtarzalną szansę, aby zobaczyć narodziny nowej gwiazdy – wydarzenie, które miało miejsce tylko kilka razy w historii ludzkości.

Gdzie patrzeć?

TCrB znajduje się w gwiazdozbiorze Korony Północnej, wyraźnie widocznym jako charakterystyczny łuk siedmiu gwiazd na wschodnim niebie około trzy godziny po zachodzie Słońca. Aby go zlokalizować, najpierw warto namierzyć Arktura (w gwiazdozbiorze Woźnicy) oraz Wegę (w gwiazdozbiorze Liry). Korona Północna leży mniej więcej pomiędzy tymi dwiema gwiazdami. Przy dobrych warunkach atmosferycznych nie będziemy potrzebować teleskopów, wystarczy czyste i ciemne niebo.

Wielka szansa dla astronomów

Wybuchy typu nowej, jak TCrB, są nie tylko fascynującym widowiskiem, ale również niezwykle ważne dla zrozumienia ewolucji gwiazd. To jeden z rzadkich przypadków, w których mamy możliwość obserwacji cyklicznych wybuchów w czasie rzeczywistym, co pozwala naukowcom testować modele teoretyczne oraz kalibrować teleskopy. Jest to unikalna okazja do nauki o procesach, które mogłyby wpłynąć na naszą galaktykę w przyszłości.

Czy czeka nas supernova?

Choć niektórzy astrofizycy spekulują, że systemy takie jak TCrB mogą w przyszłości zakończyć się supernową, obecne prognozy wskazują, że w najbliższym czasie nie ma na to szans. Eksplozja TCrB to wyjątkowe zjawisko, którego doświadczenie to coś niespotykanego dla naszego pokolenia. Dla każdego pasjonata kosmosu to okazja, której nie można przegapić!