Zakłady Mięsne Lisewo, niegdyś znana rodzinna firma z wieloletnią tradycją, ogłosiły upadłość, a ich majątek wystawiono na sprzedaż. Wyroby mięsne tej marki przez lata zyskiwały uznanie w regionie, a klienci ochoczo sięgali po takie specjały jak "Szynka Dziadka" czy "Kiełbasa Kazika". Niestety, zdjęcie maski sukcesu obnażyło poważne problemy finansowe, a historia tej firmy zbiegła się z dramatycznymi zwrotami akcji.

W 2022 roku Zakłady Mięsne Lisewo, które zatrudniały około 50 osób, zostały przejęte przez spółkę z Poznania, co na początku mogło wyglądać jak nowa szansa na rozkwit. Szybko jednak okazało się, że po przeniesieniu władzy przyszły problemy z płynnością finansową. Już wiosną 2025 roku pracownicy zaczęli zgłaszać problemy z wynagrodzeniami, a firma przestała spłacać wierzycieli.

W tej kryzysowej sytuacji, firma zmuszona była zamknąć swoje sklepy w licznych miejscowościach, w tym Lisewie, Wąbrzeźnie i Chełmnie. Proces upadłościowy rozpoczął się latem ubiegłego roku, a w grudniu jedną z lokalizacji wystawiono na licytację. Od stycznia 2025 roku, w obliczu dalszych problemów, komornik zdecydował o przeprowadzeniu wyprzedaży całego majątku Zakładów Mięsnych Lisewo.

Sama nieruchomość, którą objęła licytacja, znajduje się w Lisewie przy ul. Wybudowanie Wąbrzeskie 20 i zajmuje powierzchnię 0,7119 ha. Zachowane były budynki użytkowe, choć stan techniczny może budzić wątpliwości. Wartość całego majątku oszacowano na 2 miliony 875 tysięcy 740 złotych, a cena wywoławcza wynosi 2 miliony 156 tysięcy 805 złotych. Licytacja ma się odbyć 9 maja, a zainteresowanie tym wydarzeniem może być znaczne, zważywszy na dramatyczne tło całej sprawy.

Czy to koniec z upadku tej legendarnej marki? W obecnych czasach wiele firm boryka się z podobnymi problemami, a sukces z przeszłości nie zawsze gwarantuje przyszłość. Klienci muszą zastanowić się, w jakie marki warto inwestować swoje zaufanie. Obserwujcie nasze aktualności, by dowiedzieć się, co wydarzy się dalej!