Z najnowszego raportu Rocznika Statystycznego Kościoła katolickiego w Polsce "Auarium Statisticum Ecclesia in Polonia" wynika, że w 2023 roku wskaźnik dominicantes, czyli osób uczestniczących w niedzielnej mszy św., wyniósł jedynie 29,02 proc. To znaczący spadek w porównaniu do lat poprzednich, kiedy w 2019 roku przed pandemią COVID-19 wskaźnik ten osiągnął 36,9 proc. W 2022 roku zanotowano 29,5 proc., a w 2021 roku tylko 28,3 proc., co było najniższym wynikiem w historii.

W 2023 roku najwyższy wskaźnik dominicantes odnotowano w diecezji tarnowskiej, gdzie wyniósł 60,5 proc., podczas gdy najniższy pojawił się w diecezji szczecińsko-kamieńskiej z wynikiem 17,2 proc.

Równocześnie, raport wskazuje na malejący udział dzieci i młodzieży w lekcjach religii. W roku szkolnym 2023/2024 tylko 78,6 proc. uczniów wszystkich typów placówek edukacyjnych uczęszczało na zajęcia z religii, co jest spadkiem w porównaniu do 80,3 proc. w roku poprzednim. W przedszkolach wskaźnik ten wyniósł 85,9 proc., w szkołach podstawowych 87,7 proc., a w szkołach średnich - tylko 61,7 proc. w technikach oraz 57,5 proc. w liceach.

Najwyższy odsetek uczniów biorących udział w lekcjach religii zanotowano w archidiecezji przemyskiej, gdzie wyniósł on 96 proc. W przeciwieństwie do tego, archidiecezja warszawska nie może pochwalić się tak dobrymi wynikami, zaledwie 58,3 proc. uczniów uczęszcza na religię.

Eksperci zastanawiają się, co może być przyczyną spadku liczby wiernych. Niektórzy wskazują na zmiany społeczne, rosnącą laicyzację oraz większą liczbę alternatywnych form aktywności religijnej. Inni podkreślają, że skandale w Kościele oraz problemy z zaufaniem do hierarchii kościelnej mogą wpłynąć na decyzje Polaków. Przyszłość Kościoła w Polsce stoi pod znakiem zapytania, a dane z kolejnych lat będą kluczowe do oceny tej sytuacji.