
Nowy prezes Polskich Portów Lotniczych! Co to oznacza dla branży?
2025-03-26
Autor: Katarzyna
Łukasz Chaberski został nowym prezesem Polskich Portów Lotniczych, co może zrewolucjonizować polski sektor lotniczy. Z doświadczeniem, które zdobył przez lata w Ministerstwie Infrastruktury i Biurze Pełnomocnika Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego, Chaberski dostaje od rządu nie lada wyzwanie – modernizację Lotniska Chopina oraz realizację projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Jako były członek rady nadzorczej Polskich Portów Lotniczych oraz Polskiej Grupy Lotniczej, zna problemy branży jak własną kieszeń. W przeszłości współpracował z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT oraz posiada bogate doświadczenie w zarządzaniu projektami i strategii rozwoju.
"Łukasz Chaberski to lider, który podejmuje kluczowe decyzje i dąży do realizacji ambitnych celów" - podkreśla spółka w swoim oficjalnym komunikacie. Ukończył studia na kierunkach europeistyki oraz lotnictwa, posiada również dyplom Executive MBA.
Jego kadencja zbiega się z dużymi zmianami w branży. W kontekście aktualnych wyzwań, warto przypomnieć, że Andrzej Ilków został odwołany jako prezes PPL w lutym 2023 roku z powodu zarzutów o brak działań w kluczowym projekcie modernizacji Lotniska Chopina. Ta inwestycja, szacowana na ponad 1 miliard złotych, musi zakończyć się przed sezonem letnim 2029 roku. Obecne opóźnienia mogą stwarzać poważne problemy dla przyszłego Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie, planowanego na 2032 rok.
Podczas gdy nowe kierownictwo PPL wydaje się być zdeterminowane do przyspieszenia prac, ministerstwo i eksperci branżowi z niepokojem obserwują harmonogramy. "Analitycy prognozują, że przy odpowiednim zarządzaniu, modernizacja Lotniska Chopina może zakończyć się w terminie, co jest kluczowe dla dalszego rozwoju polskiego lotnictwa" - komentuje ekspert branżowy.
Czy Łukasz Chaberski zdoła nawiązać współpracę z innymi kluczowymi graczami w branży? Jakie zmiany wprowadzi w PPL? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – nowy prezes stoi przed przełomowym momentem dla polskiego lotnictwa, a jego decyzje będą miały dalekosiężne konsekwencje.