Olaf Scholz wyraża niezadowolenie z deklaracji G20. "Wiatr staje się coraz gwałtowniejszy"
2024-11-19
Autor: Anna
Podczas ostatniego szczytu G20 Olaf Scholz, kanclerz Niemiec, wyraził swoje niezadowolenie z treści deklaracji, która nie uwzględniła w wystarczający sposób krytyki wobec Rosji. Przywódcy uczestniczący w szczycie zgodzili się na poparcie "wszelkich istotnych i konstruktywnych inicjatyw, które wspierają wszechstronny, sprawiedliwy i trwały pokój, z poszanowaniem celów oraz zasad Karty Narodów Zjednoczonych dla promocji pokojowych, przyjaznych i dobrosąsiedzkich relacji między narodami".
Jednak brak potępienia dla Rosji, która aktywnie uczestniczy w konfliktach międzynarodowych, wywołał zdziwienie i oburzenie niektórych przywódców, w tym samego Scholza.
Podczas szczytu poruszono także temat katastrofalnej sytuacji humanitarnej w Strefie Gazy oraz rosnącego napięcia w Libanie. Przywódcy wyrazili "głębokie zaniepokojenie" koniecznością zwiększenia pomocy humanitarnej oraz ochrony cywilów, a także wspierali prawo Palestyńczyków do samostanowienia oraz ideę rozwiązania dwupaństwowego, która przewiduje powstanie niepodległego państwa palestyńskiego obok Izraela.
Scholz zaznaczył, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest wyzwaniem dla całej społeczności międzynarodowej. "Wiatr staje się coraz gwałtowniejszy", ostrzegł kanclerz, wskazując na potrzebę zjednoczenia działań na rzecz pokoju oraz stabilności w regionie. Również kluczowe jest zacieśnienie współpracy między państwami, aby skuteczniej reagować na wyzwania globalne, takie jak kryzys klimapolitczyny i rosnące napięcia geopolityczne.