Kibice zgromadzeni na poznańskim Golęcinie z pewnością nie spodziewali się takich emocji podczas ćwierćfinałów Indywidualnych Mistrzostw Polski. Zawody rozpoczęły się z ponad godzinnym opóźnieniem i to, co działo się na torze, zaskoczyło wszystkich!

Chaos na Torze!

Zawodnicy, tacy jak Janusz Kołodziej, Tobiasz Musielak, Norbert Krakowiak i Piotr Pawlicki, już przed startem zawodów wyrazili swoje obawy dotyczące dmuchanych band, które ich zdaniem nie spełniały wymaganych norm. Dyskusja z sędzią zakończyła się tym, że jeden z zawodników, Pawlicki, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i chwycił za łopatę!

Bunt Zawodników

Pomimo problemów z bandami, sędzia Tomasz Fiałkowski podjął decyzję o rozpoczęciu zawodów. To jednak nie zakończyło kontrowersji – Kołodziej, Musielak i Krakowiak wkrótce zadeklarowali defekty i wycofali się z rywalizacji. Oficjalnie tłumaczyli to problemami sprzętowymi, ale w tle były zmiany w specyfikacji toru.

Młodzieżowy Cud!

Nie wszyscy zawodnicy zdecydowali się na bojkot – Pawlicki od samego początku dyktował tempo, a towarzyszył mu młody Szymon Woźniak. Dwaj zawodnicy, którzy doskonale poradzili sobie w rywalizacji, przebrnęli przez eliminacje do IMP Challenge, zajmując pierwsze miejsca.

Niespodzianką był jednak fenomenalny występ 16-letniego Kacpra Manii z Unii Leszno, który zaskoczył wszystkich swoją formą i zdobył trzecie miejsce! Jego postawa była prawdziwym kropkiem nad 'i' w tym niezwykle emocjonującym dniu!

Co Dalej dla Zawodników?

Czwórka najlepszych zawodników uzyskała awans do IMP Challenge, w tym także Kacper Mania. Eliminacje do cyklu odbędą się 10 maja w Pile, gdzie ośmiu najlepszych zawodników połączy siły z gwiazdami, takimi jak Bartosz Zmarzlik czy Jakub Krawczyk.

To będzie kolejny ekscytujący sezon – trzy finałowe turnieje wyłonią najlepszego żużlowca w kraju, a ostatni z nich odbędzie się 15 sierpnia w Częstochowie. Czy Kacper Mania, 16-letni talent, powtórzy swój sukces?