Patrycja Volny: Prawda o Jacku Kaczmarskim jako ojcu i mężczyźnie
2024-11-23
Autor: Ewa
Zbliżająca się premiera książki Patrycji Volny, która odbędzie się 27 listopada, obnaża mroczne realia życia kobiet w roli żon, córek i partnerek, żyjących w patriarchalnym świecie. Autorka z bezkompromisową szczerością opisuje swoje doświadczenia z przemocą, uzależnieniami mężczyzn i traumy, które niosą za sobą relacje rodzinne. Jej historia nie tylko dotyka osobistych przeżyć, ale również odzwierciedla szerszy kontekst walki kobiet z przemocą oraz stereotypami.
Jacek Kaczmarski, ikona polskiej kultury, znany przede wszystkim jako bard, poeta i autor tekstów, ukazany jest w zupełnie innym świetle. W relacji ze swoją córką ujawnia wiele z jego słabości i grzechów, które nie tylko wpłynęły na życie Volny, ale również miały dramatyczny wpływ na jej zdrowie psychiczne. Wspomina, jak jako mała dziewczynka doświadczyła przemocy i nadużyć: "Leżę na boku, tata kładzie się obok mnie. Dotyka mnie i ślini szyję, jest mi lepko." To przerażające wspomnienia, które pokazują, jak trauma może być dziedziczona z pokolenia na pokolenie.
Książka nie tylko epatuje brutalnymi obrazami, ale także bada mechanizmy, które pozwalają na trwanie tak patologicznych sytuacji. Patrycja opisuje świat show-biznesu jako pełen narcystycznych osobowości, które ranią innych. W rozmowach z kolegami z branży dostrzega powtarzalność schematów – uzależnienie, zdrady, przemoc. ''Słowa o tym, że trzeba się dać złamać, słyszałam niezliczoną ilość razy'', pisze.
Warto zwrócić uwagę na wcześniejsze losy rodziny Kaczmarskich, których historia jest naznaczona problemami społecznymi oraz osobistymi tragediami, takimi jak alkoholicy w rodzinie i skrywane zdrady. Wspomnienia Patrycji są głęboko poruszające, ukazują wszystkie oblicza ojcostwa w relacji do traumy.
Fragmenty książki ujawniają także ciemne aspekty kariery Kaczmarskiego, który przez wiele lat zmagał się z osobistymi demonami, takimi jak uzależnienie od alkoholu. Z czasem uzależnienia te doprowadziły do jego tragicznej śmierci, co jest przykładem na to, jak poważne mogą być konsekwencje braku pomocy i wsparcia dla osób borykających się z problemami zdrowia psychicznego.
Autorka podkreśla, jak jej ojciec wciąż, mimo swojego talentu, nie potrafił zapanować nad chaosem w swoim życiu. Jego walka z nowotworem, a także podejmowane decyzje dotyczące terapii, tylko pogłębiają dramat tego człowieka. Kaczmarski medykował się sam, korzystając z wątpliwych porad znachorów, co skutkowało tragicznie.
Patrycja Volny nie boi się konfrontacji z przeszłością i zjawiskiem sławy, która nie zawsze idzie w parze z prawdziwym życiem. "Pisząc tę książkę, chcę, aby moje doświadczenia były ostrzeżeniem dla innych, aby nie powtarzali tych samych błędów. Każda historia zasługuje na to, aby być opowiedziana"– podsumowuje w wywiadzie.
Książka z pewnością stanie się ważnym głosem w dyskusji na temat przemocy i traumy, pokazując, że nawet ikony kultury niosą ze sobą ciężar przeszłości. W kontekście współczesnych debat o zdrowiu psychicznym, tej lektury nie można zbagatelizować.