
Paweł Wąsek na 3. miejscu w PŚ w Lahti: "Nie wiedziałem, co się dzieje"
2025-03-22
Autor: Ewa
Paweł Wąsek zdobył trzecie miejsce w dzisiejszym konkursie Pucharu Świata w Lahti, jednak przyznaje, że stres towarzyszył mu przez cały czas. W rozmowie z reporterem Eurosportu, Kacprem Merkiem, stwierdził: "Było bardzo dużo stresu. Tak naprawdę koncentrowałem się na tym, co mam do zrobienia, ale moja uwaga odrywała się do tego, co działo się wokół. Finalnie chyba wyszło dobrze."
Wąsek dodał, że podczas oglądania wyników na telebimie z kolegami nie miał pojęcia, co się dzieje. "To fajne uczucie. Drżę teraz, ale raczej z emocji, nie z zimna. Niezbyt wiele było tego dnia niezwykłego; dobrze się wyspałem i świetnie funkcjonowałem oraz od samego początku moje skoki w próbach wyglądały całkiem nieźle."
Zawodnik zauważył, że jego pierwszy skok w konkursie nie był rewelacyjny. "Mogło być lepiej, myślę, że miałem małe turbulencje w locie nad bulą. Później uznaliśmy, że to był naprawdę fajny skok. Dzięki temu czuciu chciałem skoczyć jeszcze lepiej w drugiej serii," powiedział podopieczny Thomasa Thurnbichlera.
Już w najbliższą niedzielę Lahti będzie gospodarzem konkursu duetów, który rozpocznie się o 16:30. W składzie reprezentacji Polski wystąpią Paweł Wąsek oraz Dawid Kubacki, co z pewnością doda emocji i rywalizacji na polskim niebie skoków narciarskich. Czy nasi zawodnicy zdobędą kolejne medale? Obserwujcie z nami!