
Pielęgniarka z hospicjum zatrzymana przez policję: Czy to tylko wierzchołek góry lodowej?
2025-03-26
Autor: Anna
Sprawa, która wstrząsa Lubinem, dotyczy 50-letniej pielęgniarki zatrzymanej przez Policję w związku z podejrzeniem o podawanie pacjentom w hospicjum nielegalnie wysokich dawek leków, w tym opioidów. Jak donosi portal lubin.pl, anonimowa czytelniczka zgłosiła, że od kilku lat pielęgniarka w czasie nocnych zmian regularnie zwiększała dawki leków, aby "uspokoić" pacjentów, co mogło narazić ich życie.
Do zatrzymania doszło 10 marca, a śledztwo odnosi się do potencjalnych incydentów mających miejsce między 1 stycznia 2023 a 10 marca 2025 roku. Zarzuty dotyczą narażenia pacjentów na niebezpieczeństwo utraty życia oraz powodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Prokuratura zastosowała wobec pielęgniarki dozór, zakaz zbliżania się do personelu medycznego oraz poręczenie majątkowe. Co istotne, kobieta nie przyznała się do winy i nie złożyła wyjaśnień. Policja informuje, że sprawę prowadzi prokuratura, a liczba rodzin zgłaszających się na komisariat rośnie.
Na ten moment wciąż pojawiają się wątpliwości dotyczące ewentualnego dalszego postępowania, a także tego, ile jeszcze osób mogło być poszkodowanych. Niezależni eksperci podkreślają znaczenie wzmożonego nadzoru w takich placówkach, a także konieczność ujawniania informacji, które mogłyby pomóc w wyjaśnieniu sprawy.
Zarówno lokalna społeczność, jak i media z niecierpliwością czekają na dalszy rozwój wydarzeń. Czy to tylko początek skandalu, który może ujawnić znacznie poważniejsze problemy w systemie opieki zdrowotnej? Sprawa z pewnością wstrząsnęła nie tylko Lubinem, ale także całym regionem.