Rozrywka

Pietras nie był pierwszą miłością Kozidrak. Tę historię ujawniła po latach

2025-03-17

Autor: Ewa

Beata Kozidrak, ikona polskiej muzyki, została członkinią zespołu Bajm w 1978 roku. Już rok później stanęła na ślubnym kobiercu z jednym z założycieli grupy - Andrzejem Pietrasem. To znany tuz muzyczny zaprosił ją, jej brata i Marka Winiarskiego do zespołu. Wkrótce po tym powstał ich pierwszy wielki hit "Piechotą do lata", który Kozidrak napisała podczas "nudnej lekcji polskiego".

Przez lata Beata i Andrzej wydawali się idealnym duetem – zarówno na scenie, jak i w życiu prywatnym. Doczekali się dwóch córek: Katarzyny i Agaty. Dlatego ich rozwód w 2016 roku był zaskoczeniem dla wielu fanów. Okazało się, że para żyła w separacji przez dwa lata przed formalnym rozstaniem. Wciąż nieznane są szczegóły rozstania, ale mówi się, że Kozidrak pragnęła odnaleźć niezależność i podążyć własną drogą.

Po rozwodzie, publiczność z zainteresowaniem przyjmowała informacje o nowym związku Beaty z Jakubem Łuczakiem – mężczyzną młodszym od niej o 17 lat, technikiem elektroradiologii, który hobbystycznie gra także w serialach polskich. Jedna z córek Beaty, Agata, nie ukrywała, że nie przepada za nowym partnerem matki, co miało przyczynić się do napięć w rodzinie.

Beata Kozidrak postanowiła podzielić się swoją historią miłosną, zdradzając w autobiografii z 2021 roku "Beata. Gorąca krew" szczegóły na temat swojej pierwszej miłości. Wspomina swój młodzieńczy zauroczenie Zbyszkiem, który zafascynował ją swoim wyglądem i talentem muzycznym. Ich historia zaczęła się, gdy Kozidrak postanowiła dołączyć do jego zespołu, nie zważając na jego związek.

"Zaczęłam śpiewać, bo… zakochałam się. Miała na imię Zbyszek, długie włosy i orzechowe oczy. Był naprawdę przystojny i grał na gitarze w szkolnym zespole. Ja z kolei byłam zakochana na 8 w skali 10. Jednak Zbyszek miał dziewczynę, więc byłam dla niego niewidzialna" - wspomina Beata.

Aby zwrócić na siebie uwagę, Beata przeszła do działania: poszła na próbę zespołu, a z pewnością siebie ogłosiła, że chciałaby zaśpiewać z nimi. Po jej występie, chłopcy byli zachwyceni, a Zbyszek w końcu zobaczył w niej potencjał.

Choć ich miłość nie przetrwała długo, ta historia z młodzieńczych lat po latach nabrała nowego blasku. Dziś Beata chętnie wspomina tamte czasy, pokazując, jak ważne są pierwsze uczucia w życiu każdego artysty. Jakie tajemnice skrywa jeszcze życie Beaty Kozidrak? Śledźcie jej losy, aby nie przegapić kolejnych wzruszających opowieści.