Piotr Gąsowski, znany dotychczas z Polsatu i programów takich jak "Twoja twarz brzmi znajomo", niedawno dołączył do ekipy TVN24. Jego debiut miał miejsce w programie "Szkoła kontaktowa", gdzie przyznał, że to doświadczenie kosztowało go sporo nerwów.

"Proszę mi wierzyć, od rana nic nie jadłem. To z nerwów, raz się podliżę i potem przestanę. Jestem zaszczycony, że mogę być w tym programie i postaram się państwa nie zawieść" - mówił wzruszony Gąsowski na antenie.

Reakcja widzów była jednoznacznie pozytywna. W sieci pojawiło się wiele entuzjastycznych komentarzy, w których internauci podkreślali, że Gąsowski doskonale odnalazł się w nowej roli:

"Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu!"

"Panie Piotrze, szacun! Czekam na więcej!"

"Było super, bardzo pasuje pan do tego formatu!"

"Powiew nowego humoru, było świetnie!"

Wzruszony Gąsowski skomentował, że są to dla niego ogromne słowa wsparcia, szczególnie od tych, którzy mieli wątpliwości co do jego umiejętności.

Piotr Gąsowski zapewnia, że jego nowe obowiązki w TVN24 nie wpłyną na jego dotychczasową pracę w Polsacie. W rozmowie z mediami podkreślił, że zamierza współpracować z obiema stacjami, a jego występy w programie TVN24 będą ograniczone do dwóch lub trzech razy w miesiącu.

"To nie będzie kolidowało z moją pracą w Polsacie, a występy w 'Szkle' będą miały miejsce sporadycznie. Chcę przede wszystkim dobrze zadebiutować i podporządkować się zespołowi" - dodał Gąsowski.

Czy jego nowa rola przyniesie mu jeszcze większe sukcesy? Czy może powróci do Polsatu w pełnym wymiarze? Na te pytania będą musieli odpowiedzieć przyszli widzowie, którzy z niecierpliwością czekają na jego następne wystąpienia. Z całą pewnością Gąsowski zyskuje nowych fanów i to, co widać na ekranie, zbliża go do serc telewidzów!