Ostatnie zmiany w światowej polityce handlowej, szczególnie nowe cła nałożone przez Stany Zjednoczone na wiele krajów, miały znaczący wpływ na rynek ropy naftowej. W efekcie zauważono skokowy spadek notowań ropy oraz umocnienie polskiego złotego w relacji do dolara.

Z danych e-petrol.pl wynika, że w minionym tygodniu ceny detaliczne paliw wykazały niewielką zmienność. Po raz pierwszy od stycznia 2023 roku obserwujemy wzrost cen benzyny, która podrożała o 4 grosze, osiągając cenę 5,98 zł za litr. Średnia cena oleju napędowego, podobnie jak w poprzednim tygodniu, wynosi 6,08 zł za litr, a autogaz, który tanieje od czterech tygodni, kosztuje 3,11 zł za litr, co jest najniższą ceną od listopada 2022 roku.

Eksperci przewidują, że w nadchodzącym tygodniu ceny na stacjach benzynowych mogą się ustabilizować, z możliwością dalszych spadków kosztów tankowania autogazu. Oczekiwane przedziały cenowe na najbliższe dni dla różnych rodzajów paliw to: 5,96-6,07 zł za litr benzyny 95-oktanowej, 6,04-6,15 zł za litr diesla oraz 3,06-3,12 zł za litr autogazu.

Interesująca zmiana wystąpiła na hurtowym rynku paliw, gdzie ceny przestały rosnąć. Analizy sugerują, że może to być efekt zmian na giełdach naftowych. Przed weekendem zauważono solidne obniżki cen w rafineriach, a prognozy wskazują na możliwość dalszych spadków w nadchodzących dniach.

Aktualnie cena metra sześciennego benzyny 95-oktanowej wynosi 4684,80 zł, co oznacza spadek o 16,40 zł w porównaniu do ubiegłego piątku. Olej napędowy również tanieje, jego cena spadła o 39,20 zł z tygodnia na tydzień, osiągając koszt 4731 zł za metr sześcienny.

Warto również zauważyć, że zmiany na rynku paliw mogą wpłynąć na ceny produktów w innych sektorach gospodarki, co spowoduje lawinowe efekty nie tylko dla kierowców, ale również dla przedsiębiorców i konsumentów. Jak potoczą się dalsze losy cen paliw? Obserwujcie nas na bieżąco!