
Podwyżki stóp procentowych wywołują większy strach niż wojny. Zaskakujące wyniki nowego raportu
2025-03-24
Autor: Magdalena
Według nowego badania, wykonanego przez dr. Jana Jakuba Szczygielskiego i dr hab. Lidzię Obojską z Akademii Leona Koźmińskiego, poziom niepokoju związany z potencjalną recesją wzrósł od początku wojny w Ukrainie, osiągając poziom porównywalny do strachu obserwowanego podczas pandemii COVID-19 i globalnego kryzysu finansowego w latach 2008-2009. Partnerzy z Uniwersytetu Cape Town w RPA oraz Uniwersytetu Łódzkiego za pomocą analizy wyszukiwań w Google ocenili poziom niepokoju na rynkach finansowych, publikując wyniki w czasopiśmie "Research in International Business and Finance".
Dr Szczygielski podkreśla, że strach przed kryzysem gospodarczym wpływa negatywnie na decyzje inwestycyjne oraz politykę banków centralnych i rządów. "Im wyższy strach, tym niższe zwroty na rynku akcji oraz większa zmienność. Inwestorzy, bojąc się, obniżają swoje oczekiwania dotyczące przyszłych zysków, co skutkuje wyższymi wymaganiami odnośnie do premii za ryzyko" - wskazuje ekspert.
Między grudniem 2021 roku a wrześniem 2023 roku gospodarki światowe zmagały się z ogromnymi wyzwaniami. Po agresji Rosji na Ukrainę nastąpił kryzys energetyczny, rosnąca inflacja oraz globalne podwyżki stóp procentowych. Zmiany te wywołały dodatkowy lęk przed recesją.
Zaskakującym odkryciem ekonomistów było to, że najwięcej strachu na rynkach wywołały nie same działania wojenne, lecz nieoczekiwane zdarzenia, takie jak podwyżki stóp procentowych w kluczowych gospodarkach, na przykład w USA. Także incydent związany z gazociągiem Nord Stream generował lęki związane z gwałtownymi wzrostami cen energii.
Dr Szczygielski tłumaczy, że zmiany cen energii oraz podwyżki stóp procentowych miały kluczowy wpływ na wzrost obaw przed recesją: "Te zjawiska prowadzą do spadku popytu, co zmniejsza realny dochód gospodarstw domowych''.
Ekonomiści ostrzegają przed koniecznością skoordynowanej walki z inflacją. W przeciwnym razie, jeśli banki centralne będą działać w sposób jednostronny, skutki mogą być katastrofalne. "Jeśli kraje G7 nie skoordynują swoich polityk, efekt negatywny na globalną gospodarkę może być większy, niż przewidywano" - zauważa dr Szczygielski. Przykład USA podnoszącego stopy procentowe powinien być dostosowany do sytuacji gospodarczej w innych krajach, aby uniknąć nieproporcjonalnych i szkodliwych skutków.
Analiza objęła lata od grudnia 2021 do września 2023 i wykorzystała badania Google do zbudowania dziennego indeksu strachu przed recesją. Użyte metody statystyczne oraz uczenie maszynowe pozwoliły na dokładne oszacowanie poziomu niepokoju w tych złożonych czasach, co może być nie tylko fundamentem dla naukowców, ale także dla decydentów w planowaniu przyszłych działań gospodarczych. Działania te są kluczowe, aby minimalizować ryzyko recesji oraz stabilizować rynki.