W miniony piątek, reprezentacja Polski stoczyła dramatyczny mecz z Portugalią, kończąc go z sromotnym wynikiem 1:5. Po obiecującej, bezbramkowej pierwszej połowie, nikt nie spodziewał się takiego załamania formy w drugiej części spotkania. Ale to nie koniec nieprzyjemnych wiadomości. Krytyka skupiła się nie tylko na chaotycznej grze zespołu, ale także na skandalu związanym z niezamieszczeniem Karola Świderskiego na liście meczowej, co uniemożliwiło mu grę, oraz kontrowersyjnymi zdjęciami Nicoli Zalewskiego i Piotra Zielińskiego z Cristiano Ronaldo.

Do tej sytuacji odniósł się także Piotr Zieliński na konferencji prasowej, stwierdzając: - Mnie nie interesuje, co się dzieje w mediach, dla mnie Ronaldo to jeden z najlepszych piłkarzy w historii. Chciałem mieć z nim zdjęcie i to wszystko. Choć przegraliśmy, nie zamierzam się ukrywać. Szkoccy dziennikarze w swoim artykule podkreślili, że nieobecność kluczowych graczy oraz problemy organizacyjne na pewno wpłyną na morale drużyny przed zbliżającym meczem przeciwko Szkotom. W artykule gazety The Herald można przeczytać: "Polska godzina amatorszczyzny: Od selfie z Ronaldo po nieporozumienie ze zmiennikiem". Słowa krytyki padły również ze strony byłych piłkarzy, takich jak Jacek Bąk i Wojciech Kowalczyk, którzy wyrazili swoje zszokowanie po nieprofesjonalnym zachowaniu zawodników w obliczu klęski. - To przykre, że po takiej porażce, widzimy piłkarzy uśmiechających się i robiących sobie zdjęcia z przeciwnikiem - komentował Bąk. Z kolei Kowalczyk zaznaczył, że potrzebujemy zjednoczenia i silnej determinacji, aby walczyć o punkty w nadchodzącym meczu.

Polska ma szansę na zajęcie trzeciego miejsca w grupie Ligi Narodów, jednak by to osiągnąć, niezbędny jest przynajmniej remis w poniedziałkowym starciu ze Szkocją, które rozpocznie się o godz. 20:45 na Stadionie Narodowym. Relację na żywo będziemy mogli śledzić na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE. Czy Polska uwierzy w siebie i odwróci złą passę? Czas na odpowiedź.