Katarzyna Cynke, utalentowana aktorka, zawsze była skromna i skryta. Choć miała przed sobą obiecującą karierę filmową, postanowiła porzucić blask stolicy i związać się z Łodzią, gdzie czuje się jak w domu. Nie zważając na odmienną ścieżkę kariery od swoich koleżanek z branży, które dążyły do sławy w Warszawie, ona wybrała teatr w Łodzi, gdzie ukończyła szkołę aktorską i rozpoczęła dorosłe życie.

W swoich młodszych latach Cynke przyciągała uwagę mediów i publiczności nie tylko swoim talentem, ale i urodą. Choć miała na koncie znaczące role, to jej życie prywatne również było w centrum zainteresowania. Gdy jeszcze studiowała, zagrała w filmie "Spam", na planie którego zakochała się w swoim koledze, Mariuszu Ostrowskim. Niestety, ich związek nie przetrwał próby czasu.

Rok 2007 przyniósł inne emocje - Łódź szeptała o jej rzekomym romansie z Ireneuszem Czopem, z którym grała w "Poskromieniu złośnicy". Plakat promujący to przedstawienie wywołał wiele kontrowersji, lecz oboje aktorzy nigdy nie potwierdzili plotek. Ich spotkanie na planie serialu o mądrym psiaku Aleksie kilka lat później nabrało nowego sensu, gdyż widać było, że między nimi iskrzy.

Obecnie Katarzyna jest żoną Michała Filipiaka, znanego aktora, z którym dzieli życie oraz pasję do sztuki. Wspólnie cieszą się z tego, że mogą wspierać się w rozwoju kariery aktorskiej.

Choć twórcy nie bombardują jej ofertami, Cynke regularnie pojawia się na ekranach. Pamiętana za swoje młodzieńcze chwile, mówi, że zmiany w jej wyglądzie wynikają z walki z nadwagą. W szczerym wywiadzie przyznała, że z roku na rok "nabiera warunków", co wywołuje mieszane reakcje wśród jej fanów.

Niedawno, 42-letnia aktorka zagrała w dwóch popularnych serialach: czwartym sezonie "Szadzi" oraz "Grze z cieniem". Widzowie wskazują, że rozpoznają ją tylko po oczach, które mimo upływu lat pozostały magiczne.

Katarzyna Cynke, będąca przedmiotem licznych plotek, nadal pozostaje osobą tajemniczą w świecie polskiej kultury. Choć zdaleka od blasku wielkiego miasta, teraz z jeszcze większą pewnością idzie przez życie, w pełni akceptując siebie oraz swój styl. Jej historia jest inspiracją dla wielu, którzy pragną znaleźć własną drogę w sztuce.