Finanse

"Polska w górę: Optymistyczne przewidywania dla polskiej gospodarki!"

2024-09-26

Nowe prognozy Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR) przewidują silniejszy wzrost polskiego PKB w nadchodzących latach. Jeszcze w maju 2023 roku eksperci zakładali wzrost o 2,9% w 2023 roku oraz 3,5% w 2025. Jednak najnowsze dane wskazują na rewizję: teraz mówimy o 3,2% w tym roku oraz 3,8% w przyszłym. Co stoi za tym optymizmem, kiedy Zachodnia Europa boryka się z stagnacją?

Beata Javorcik, główna ekonomistka EBOR, zauważa, że choć eksport do Niemiec spada, w Polsce następuje znaczny wzrost krajowego popytu konsumpcyjnego. W drugim kwartale 2024 roku nominalne płace wzrosły o blisko 15% rok do roku, co skutecznie napędza wzrost gospodarczy. Wszyscy zauważają, że pierwsza połowa 2024 roku była znacznie lepsza od prognoz. Oczekuje się, że napływ unijnych funduszy zwiększy popyt inwestycyjny w przyszłości.

Jednak wspominane powodzie w południowo-zachodniej Polsce, najgroźniejsze od lat, mogą wpłynąć na te prognozy. Choć katastrofa jest tragedią dla dotkniętych regionów, to wydatki na odbudowę i nowe inwestycje w infrastrukturę mogą stymulować wzrost. Co więcej, ekonomiści ostrzegają, że szybki wzrost mógłby być przejściowy, ponieważ opiera się głównie na popycie konsumpcyjnym.

Na horyzoncie widać również ryzyka globalne, takie jak eskalacja konfliktów na Bliskim Wschodzie, które mogą podnieść ceny ropy i zaszkodzić wzrostowi wueuropejskim. Równocześnie, wybory w USA grożą wprowadzeniem cel na import, co dodatkowo może wpłynąć na polski eksport. W kontekście polityki Unii Europejskiej wobec Chin, mogą pojawić się nowe napięcia, które podważą koniunkturę gospodarki.

Mimo tych wyzwań, Polska wytrzymuje na tle strefy euro. Silny wzrost popytu konsumpcyjnego, będący efektem podwyżek płacy minimalnej, oraz konkurencyjność sektora usług to kluczowe czynniki sukcesu. Co więcej, w przeciwieństwie do pesymizmu Zachodniej Europy, w Polsce utrzymuje się optymizm związany z pozytywnymi zmianami gospodarczymi.

Roczna historia polskiego wzrostu gospodarczego jest przy tym złożona. Rzeczywiście, ryzyka związane z deficytem budżetowym sięgają 5-6% PKB w przyszłym roku. Problemem stają się również powodzie, które podbiją deficyt. Mimo to, Polska pozostaje atrakcyjnym miejscem dla inwestycji zagranicznych, dzięki wykwalifikowanej sile roboczej i stabilności politycznej.

Czy Polskę stać na to, by stać się liderem innowacji w regionie? W latach 90. przeszliśmy transformację, która dała nam doświadczenie niezbędne do budowania przyszłości. Pewne jest jedno: przyszłość polskiej gospodarki wydaje się być dynamiczna, ale również zależna od zewnętrznych czynników. Jak wspomina część ekonomistów, zachowanie elastyczności i adaptacyjności w globalnym świecie będzie kluczem do długoterminowego sukcesu. Warto więc obserwować te zmiany z bliska, bo Polska ma potencjał, by zaskoczyć świat!