W dramatycznym momencie, gdy agresorzy byli gotowi zaatakować Mateusza Damiędzkiego, jeden z nich przypomniał sobie o pracy dubbingowej jego ojca, Macieja Damiędzkiego. Postać, którą podkładał głosem, zaskakująco uratowała życie młodemu aktorowi. "Zostawcie go. Jego ojciec podkładał głos pod Kermita w Mapetach" – miał powiedzieć jeden z oprawców. Na szczęście, ta wzmianka o sławnej roli skłoniła sprawców do zaprzestania ataku i oddalenia się.

Mateusz Damiędzki na swoim Instagramie skomentował tę sytuację bardzo emocjonalnie. "Wróciłem do domu nad ranem, gdzie moje rodzice jeszcze spali. Patrząc na ojca, powiedziałem w myślach: 'Dziękuję'. Położyłem się na łóżku. Tata, mój bohater, odszedł dokładnie rok temu" – napisał w swoim poruszającym poście.

Maciej Damiędzki zmarł 17 listopada

17 listopada 2023 roku Mateusz Damiędzki wspólnie z siostrą Matyldą ogłosili w mediach społecznościowych smutną nowinę o śmierci ojca. Maciej Damiędzki miał 79 lat, a jego odejście było nieoczekiwane, mimo że zmagano się z chorobą. Kilka dni przed śmiercią aktora, jego koleżanka z branży, Ewa Szykulska, widziała go w szpitalu podczas wizyt kontrolnych. „Uśmiechaliśmy się do siebie dwa dni temu“ – powiedziała zrozpaczona w rozmowie z „Faktem”. Stan zdrowia Macieja Damiędzkiego pogorszył się w bardzo krótkim czasie.

Nowy grób Macieja Damiędzkiego – na górze tajemniczy łaciński skrót

Mateusz Damiędzki, w szczerym wyznaniu na temat swojego zmarłego ojca, przyznał: "Nie był sobą… Jego zniknięcie to dla mnie ogromna strata. To nie tylko tata, ale także najlepszy przyjaciel i mentor". W swoim poście dodał, że wciąż odczuwa jego obecność w codziennym życiu.

Smutną rocznicę śmierci Macieja Damiędzkiego uczciły także inne znane osobistości. Wiele z nich podzieliło się wspomnieniami o jego pracy, talencie i niezapomnianym wpływie, jaki miał na polskie kino. Warto zauważyć, że Maciej Damiędzki był nie tylko aktorem, ale także wielkim pasjonatem sztuki, który przyczynił się do rozwoju polskiego dubbingu.