"Podczas Rady Europejskiej będziemy finalizować kluczowy etap jednego z najważniejszych projektów w historii Europy – budowy bezpiecznej, uzbrojonej i zjednoczonej Europy w obliczu rosyjskiego zagrożenia" – poinformował premier Donald Tusk.

Premier podkreślał, że "Nie ma skuteczniejszej metody na uniknięcie wojny i zapewnienie trwałego pokoju w naszej części świata niż silna, zjednoczona Europa, gotowa do obrony wschodniej granicy".

Zwrócił uwagę, że każde głosowanie oraz każde działanie polityczne, które utrudnia jednoczenie Europy w kwestiach bezpieczeństwa i obrony, można uznać za rosyjski sabotaż. Tusk odniósł się do sprzeciwu ze strony PiS i Konfederacji podczas głosowania nad rezolucją PE dotycząca wzmocnienia obronności Unii Europejskiej.

Dodatkowo, premier zaapelował o pilne nie tylko jednoczenie, ale i wsparcie państw członkowskich UE, a także podkreślił, że powinno się rozważyć zwiększenie wydatków na obronność w budżetach krajowych, by wzmocnić bezpieczeństwo na całym kontynencie. "Bez solidarności i wspólnego działania, żadne z pojedynczych państw nie jest w stanie skutecznie stawić czoła tak poważnym zagrożeniom" – dodał.

Zbliżająca się Rada Europejska staje się kluczowym momentem, w którym państwa członkowskie będą musiały zjednoczyć swoje wysiłki, by skutecznie reagować na rosnące zagrożenie militarne oraz polityczne ze strony Rosji. To nie tylko test jedności Europy, ale również dowód na to, że wspólna przyszłość w pokoju jest możliwa tylko poprzez współpracę.

Czasy niepokoju i napięć międzynarodowych wymagają od nas działania i zdecydowanych kroków w celu zapewnienia bezpieczeństwa nie tylko w Polsce, ale na całym kontynencie.